krzyżyk | 12% - 2 | |||||
medalik | 25% - 4 | |||||
tauka | 12% - 2 | |||||
foska | 6% - 1 | |||||
szkaplerz | 12% - 2 | |||||
pierścień czystości bł.Karoliny | 0% - 0 | |||||
pierścionek/obrączkę z dziesiątkiem różańca | 25% - 4 | |||||
10 różańca na nadgarstku | 6% - 1 | |||||
|
wierna Panu- moderator
Dziewczyny wrocmy do tematu prosze
Offline
"Podróż na wschód..."
Pierścień Atlantów, i Maryja przy kluczach... Świetne połączenie...
A może by tak wszystko zaaplikować na szyję, w rozmiarze XXL, żeby lepiej chroniło ?
oj dziewczyny, z tym co nosimy jest trochę jak z zakonem... Duchowość duchowością, powołanie powołaniem, działanie działaniem... franciszkanizm, karmel, ignacjanizm... wszystko... tauka, krzyż czy Maryja... tak samo
Offline
Gość
Ja na prawdę nie rozumiem waszych kąśliwych uwag na temat tego co napisałam. Czy naprawde uważacie, że moja religijność ogranicza się do wierzenia, że jedynie medalik a nie Matka Boża chroni mnie???? Może zamiast oceniać zapytajcie? Może zamiast wywodzić się na temat tego jacy to są inni i w co wierzą zacznijcie od siebie? Powtarzam po raz ostatni - nie noszę niczego na sobie ale postanowiłam przypiąć medalik Matki Bożej przy kluczach tak aby mieć go zawsze przy sobie bez pokazywania go całemu światu wszem i wobec i po to, aby w nim czuć Jej obecność, popatrzeć czasem po długim dniu, przywołać Jej obecność gdy o Niej zapomniałam. Nie będę się po raz kolejny tłumaczyć ze swojej wypowiedzi i nie oceniajcie wszystkich katolików na podstawie kilku osób, które robią to czy tamto.
Dziękuję Hebronce za zwrócenie uwagi o wierzeniach w amulety bo myślę, że to dobry temat na nowy wątek.
Pozdrawiam
Gość
Medalik na szyi, obrączkę z dziesiątkiem różańca, brelok przy kluczach "Nie wstydzę się Jezusa" i drugi "Jezus moim Panem", różaniec w torbie
Użytkownik
Krzyżyk na szyi, różaniec na palcu
Offline
Wierna Miłości
Noszę medalik szkaplerzy, przyjęłam szkaplerz z 11 lat temu więc to mój obowiązek, skoro go przyjęłam.
Krzyż prezent od misjonarza, uwielbiam krzyże a ten jest naprawdę piękny. Nie chodzę obwieszona medalikami, to nie wygląda za dobrze jak ktoś nosi na łańcuszku z trzy lub więcej medalików.
Offline
Użytkownik
Krzyż prezent od misjonarza, uwielbiam krzyże a ten jest naprawdę piękny. Nie chodzę obwieszona medalikami, to nie wygląda za dobrze jak ktoś nosi na łańcuszku z trzy lub więcej medalików.
może i komuś nie wygląda dobrze, rozumiem ale mam kilka pamiątek po przodkach i są mi bliskie jako wota i jako pamiątka i łączność z tymi co odeszli mam dwa łańcuszki, na jednym 2 na drugim chyba 3. ale wszystkie jako znaki modlitwy są mi potrzebne, jestem z nimi emocjonalnie i sentymentalnie związana i czy w takim wypadku też to jest źle widziane?.....
Offline
Mistrzyni Nowicjatu
no pewnie że źle!! powinnaś wszystko zdjąć i ograniczyć się do krzyża na ścianie hahahahahaha
ja myślę, że każdy nosi tyle ile chce, chociaż zdarzają się przypadki, gdy osoby są obwieszone medalikami, a zachowują się gorzej niż ateiści i żyją jakby Boga nie było. Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść.
Offline
Wierna Miłości
weraikon napisał:
Krzyż prezent od misjonarza, uwielbiam krzyże a ten jest naprawdę piękny. Nie chodzę obwieszona medalikami, to nie wygląda za dobrze jak ktoś nosi na łańcuszku z trzy lub więcej medalików.
może i komuś nie wygląda dobrze, rozumiem ale mam kilka pamiątek po przodkach i są mi bliskie jako wota i jako pamiątka i łączność z tymi co odeszli mam dwa łańcuszki, na jednym 2 na drugim chyba 3. ale wszystkie jako znaki modlitwy są mi potrzebne, jestem z nimi emocjonalnie i sentymentalnie związana i czy w takim wypadku też to jest źle widziane?.....
Mnie bardziej razi jak ktoś na jednym łańcuszku nosi aż 3, 4 i więcej medalików. Właśnie ten sentyment nas przywiązuje do rzeczy nie do Boga samego. Mój medalik szkaplerz to mój obowiązek, skoro ofiarowałam się pod opiekę Matki Bożej Szkaplerznej. I związane z tym inne obowiązki. Nigdy nie lubiłam nosić nic na szyi, a jednak zdecydowałam się, i jedyny krzyż który od młodszych lat jest dla mnie ważny jako chrześcijanki, przypomina mi co wiąże się z moją wiarą chrześcijańską i oczywiście kto.
Dlatego powinnaś sama odpowiedzieć sobie, na swoje pytanie.
Offline
Wierna Miłości
kamcia napisał:
no pewnie że źle!! powinnaś wszystko zdjąć i ograniczyć się do krzyża na ścianie hahahahahaha
ja myślę, że każdy nosi tyle ile chce, chociaż zdarzają się przypadki, gdy osoby są obwieszone medalikami, a zachowują się gorzej niż ateiści i żyją jakby Boga nie było. Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść.
Wiele jest osób, które noszą symbole religijne z przyzwyczajenia, a nie rozumieją sensu i symboliki tych przedmiotów. Tak jak osoby, które uważają je za amulety, nie trzeba się modlić wystarczy je nosić i same będą czarować. Istna herezja.
Offline
Użytkownik
Ograniczam się do noszenia krzyża z bierzmowania oraz do różańca w kieszeni,który mi towarzyszy każdego dnia. Lubię modlić się na nim na spacerze. Wtedy mogę spokojnie skupić się na modlitwie
Offline
Ja noszę krzyżyk, który kupiłem sobie w zeszłym roku na Lednicy, relikwiarzyk św. Jana Neumanna i dziesiątek różańca z medalikiem św. Benedykta
Offline
Gość
Ja noszę medalik Benedykta i medalik, który ma z jednej strony Maryję, a z drugiej Archanioła Michała. I różaniec na palec, czasem też na rękę
Gość
ja od Lednicy mam jeszcze dziesiątkę różańca na ręce, a przy kluczach od roku Matkę Bożą i brelok Jezus jest Panem. Kiedyś foska, dziś coraz częściej krzyż św. Benedykta. to tak znów, bo się pozmieniało
Gość
Krzyżyk na szyi i dziesiątek różańca na palcu . Przy kluczach brelok 'Nie wstydzę się Jezusa' oraz brelok z ks. Bosko i Matką Boską
. Poza tym często mam na sobie koszulki mojego ulubionego zespołu Luxtorpedy, jedna z Maryją, a dwie inne z rękami Chrystusa.
Użytkownik
o! jak miło! ks.Bosko!!!
Offline
Gość
Dostałam od znajomej siostry salezjanki więc noszę. Chociaż ks. Bosko bardzo polubiłam niedawno, pomimo, że jestem wychowanką salezjanów od Chrztu aż do gimnazjum włącznie .
Mistrzyni Nowicjatu
Veronika super!!!! też taki chce!!! ojacie!!! kacia zaniemówiła, a rzadko jej się to zdarza!!!
św Rita
Offline
Gość
jaaaaaaaaaaaaaaaaa.... też chcę