dzis w naszej parafii byl biskup i msza ja na nia nie poszlam poniewaz nie jest ona obowiazkowa wiec babcia mi powiiedziala ze to grzech to prawda?

Grzech byłby wtedy, gdy byłaby to niedziela, czyli uczestniczenie nakazane w kościele, jako prawdziwy chrześcijanin. Skoro przyjechał biskup, dobrze byłoby wykorzystać okazję i udać się na Mszę Św. nawet jeśli dziś nie jest niedziela. Jednak gdy miałaś inne obowiązki itp. to nic strasznego się nie stało ;)

Przykazania kościelne mówią: W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych

więc grzech masz wtedy kiedy nie pójdziesz na Mszę w niedziele lub święta :)

Trochę zmieniając temat... jeden z Ojców mówił, że jeśli on nie wie czy coś jest grzechem czy nie to i tak mówi to na spowiedzi bo może akurat ... tutaj to co innego bo dziś sobota, nie niedziela, ale myślę, że w innych przypadkach warto iść do spowiedzi i powiedzieć :) I ten sam ojciec mówił też, że ludzie mają taką tendencje do śledzenia innych i ich grzechów, a o sobie zapominają ;)

No.... ale Kamcia zna mądrych kapłanów hehe :):) Chwała Panu za to!!!

Nie jest to żaden grzech, choć przyjazd biskupa to zawsze okazja, by pochwalić się parafią, dlatego proboszczowie zwykle zachęcają, by przychodzić. Chociaż spotkałam się też z tym, że jeżeli jest np. uroczysta Msza z przyjęciem sakramentu bierzmowania i jest dużo bierzmowanych wraz z chrzestnymi i rodzinami, a kościół nie jest specjalnie duży, to jest wręcz prośba, by ci, co nie są związani z uroczystością, przyszli na Mszę o innej godzinie.