A ja mam do Was pytanie i my¶lê, ¿e bez sensu jest dodawaæ kolejny w±tek, a mianowicie:
jak Wasza rodzina spêdza Wigiliê? Czy czytacie Ewangeliê przed rozpoczêciem wieczerzy? I kto j± czyta? A modlitwa?
U mnie takiego zwyczaju nie ma, ale jak bêdê mia³a swoja rodzinê, to na pewno go zapocz±tkujê :)

A ja jednak zrobi³am nowy w±tek, bo temat ciekawy :) W ogóle mo¿na by sobie pogadaæ o zwyczajach ¶wi±tecznych itp. :)
U mnie na pocz±tku jest Ewangelia, i obowi±zkowo kolêda ,,W¶ród nocnej ciszy"- 4 zwrotki (pewnie jakby by³o wiêcej, to by¶my ¶piewali ile by ich nie by³o :P ), potem op³atek (w miarê sprawnie to idzie ;) ) i potem jedzonko! :D

U mnie identycznie jak u Rity tylko potem jeszcze prezenty :P i o pó³nocy wspólna pasterka koniecznie :)

u mnie co roku zwyczaje takie typowo chrze¶cijañskie tak stopniowo mo¿na powiedzieæ ewoluuj±... tzn. kiedy¶ zawsze by³o tak, ¿e dziadek bra³ talerzyk z op³atkiem, sk³ada³ ¿yczenia, ka¿de bra³ po kawa³ku ju¿ u³amanym, zjada³ i wszyscy siadali do ogólnego ob¿arstwa ;) parê lat temu pojawi³a siê nowo¶æ, bo akurat rozdawali w parafii op³atki w kopertach i na kopercie by³o napisane, ¿e trzeba odmówiæ modlitwê na rozpoczêcie wigilii, ale nie by³o komu tej modlitwy odmówiæ, wiêc ostatecznie na dyskusjach na ten temat siê skoñczy³o. Dwa lata temu by³ op³atek w kopercie z wydrukowan± modlitw±, wiêc zosta³a odczytana przez mojego dziadka. W zesz³ym roku wyj±tkowo wigilia by³a w domu moich rodziców, a nie dziadków, wiêc po konsultacjach ze mn± jak to powinno wygl±daæ, by³a czytana Ewangelia i odmówiona modlitwa, by³o dzielenie siê op³atkiem z ¿yczeniami - ka¿dy z ka¿dym. W tym roku znowu wigilia jest standardowo u dziadków, wiêc zobaczymy co nowego czeka nas tym razem ;)

U mnie to czasem jest modlitwa a czasem nie ma ;) w tym roku mam tak± kartkê, gdzie jest wszystko napisane, co i jak, i w którym momencie, ³±cznie z przedrukiem Ewangelii, wiêc pewnie w tym roku bêdziemy siê ni± posi³kowaæ, przynajmniej nie bêdzie marudzenia, ¿e w Biblii literki s± za ma³e :P

U mnie zapalenie ¶wieczki, czytana Ewangelia, modlitwa, dzielenie siê op³atkiem +¿yczenia, jedzonko + wspólne rozmowy, kolêdowanie (ja gram na gitarze:D ), prezenty ( dla podtrzymania tradycji przychodzi przebieraniec z workiem :D jest weso³o, ogl±danie prezentów= radocha :D o 24.00 Pasterka.

No skoro tak twierdzisz Rita :))
W tym roku jestem na wiosce na ¶wiêta i wiecie o której mam pasterkê? O 21! Poszaleli... Ale lepsze to ni¿ nic :)

terestynkaa napisał:

W tym roku jestem na wiosce na ¶wiêta i wiecie o której mam pasterkê? O 21! Poszaleli... Ale lepsze to ni¿ nic :)

Ahahahahaha :D Ja pamietam jakiego szoku dosta³am, jak mi znajomi mówili, ¿e u nich rezurekcja jest o 8.00 :D U mnie jest o 6.00 i by³am naprawdê zdziwiona.
Ale tak my¶lê, ¿e mo¿e pasterka tak wcze¶nie, bo ludzie jak id± na 24.00 to potem my¶l±, ¿e nie musz± i¶æ ju¿ w Bo¿e Narodzenie do ko¶cio³a, bo ju¿ byli na pasterce ;)

Rita, a to w³a¶nie przypadkiem tak nie jest, ¿e jak siê jest na 00:00 to nie trzeba i¶æ nastêpnego dnia, ale mo¿na? Ja by³am przekonana, ¿e w³a¶nie tak jest :D Jak dobrze, ¿e jeste¶ :D

jasne, ¿e pasterka "zwalnia" z Mszy ¦wiêtej w pierwszy dzieñ Bo¿ego Narodzenia, tak samo jak zwalnia ka¿da Msza ¦wiêta po pierwszych nieszporach uroczysto¶ci... tak jak w ka¿d± niedzielê "obowi±zuje" Msza ¦wiêta wieczorna z soboty. Ja spotykam siê czêsto, ¿e w parafiach s± dwie pasterki np. o 22,00 i 24,00, ta druga to tak tradycyjnie, a pierwsza np. dla rodzin z dzieæmi, albo dla tych, którzy jeszcze pó¼niej wracaj± na noc gdzie¶ dalej do domów... a jak ju¿ siê pojawi³ temat rezurekcji, to powiem, ¿e u mnie jest jeszcze bardziej oryginalnie, bo zaczyna siê bezpo¶rednio po Liturgii Wielkiej Soboty, czyli ok.24,00 ;) ale to tak na marginesie, bo to nie ten okres liturgiczny ;)

Ale jak to :D
Ja my¶la³am ca³e ¿ycie tak jak piszecie, czyli jak by³am na pasterce, to rano nie sz³am ju¿ do ko¶cio³a.
A w tamtym roku ksi±dz wyra¼nie powiedzia³, ¿e w Bo¿e Narodzenie (25.12) jest obowi±zek bycia w ko¶ciele, bez wzglêdu na to, czy siê by³o na pasterce, czy nie. I te¿ by³am w szoku i pomy¶la³am sobie ¿e przez 12 lat ¿ycia nie by³am w Bo¿e Narodzenie w ko¶ciele :D
Czyli jak jest w koñcu? :D Bo nie chcê siaæ zamêtu :D

Nasz ksi±dz mówi³ na zbiórce, ¿e jak bêdziemy na pasterce, to ju¿ nie mamy obowi±zku przychodziæ w Bo¿e Narodzenie, ale bardzo nas zachêca :) 
A to, ¿e Msza Wigilijna wype³nia obowi±zek uczestniczenia we Mszy Uroczysto¶ci Narodzenia Pañskiego, rozstrzyga kanon 1248 Kodeksu Prawa Kanonicznego:
§ 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy ¶wiêtej czyni zado¶æ ten, kto bierze w niej udzia³, gdziekolwiek jest odprawiana w obrz±dku katolickim, b±d¼ w sam dzieñ ¶wi±teczny, b±d¼ te¿ wieczorem dnia poprzedzaj±cego.
Czyli "³apie siê" ka¿da Pasterka, czy to o 19, czy o pó³nocy.

Je¶li kto¶ jest na Pasterce, nie ma obowi±zku byæ na Mszy ¶w. w 1wszy dzieñ ¦wi±t.
Ja z siostr± i tak wstajemy co roku i idziemy po¶piewaæ kolêdy :)

Oooo, no to zmienia postaæ rzeczy ;) Dziêki za wyja¶nienia i konkret :)

Ahahahah :D I wszystko jasne ;)