- "Furta" http://www.naszepowolanie.pun.pl/index.php - Pogadanki nie zwiazane z niczym http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewforum.php?id=11 - A wy, tęsknicie za Mszą Świętą? http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewtopic.php?id=1243 |
Katrine20.05 - 2014-01-21 22:28:31 |
Ja osobiście bardzo tęsknie za Mszą świętą.. <3 |
siostrzyczka - 2014-01-21 22:39:39 |
ja też bardzo tęsknię... jak jest dzień kiedy nie mogę iść, np. jak byłam ostatnio w szpitalu i nie miałam takiej możliwości, to jest to dla mnie trudne... ale wtedy pomaga duchowa Komunia, chociaż trochę zaspokaja pragnienie... ale najbardziej niesamowite jest dla mnie gdy tak jak dzisiaj miałam rano iść na Eucharystię, ale zaspałam, a potem miałam zajęcia do 18,45, a ostatnia Msza Święta w mieście jest o 19,00 i żeby na nią dojechać potrzebuję ok. pół godziny... i myślałam sobie, że to takie smutne, że nie będę mogła przyjąć dzisiaj Chrystusa do swojego serca, ale oddałam to Jemu, powiedziałam Mu, że Mu ufam i wiem, że jeśli będzie tego chciał to coś wymyśli... i rzeczywiście, skrócił mi zajęcia, sprawił, że tramwaj przyjechał natychmiast, jechał szybciej niż zwykle i w rezultacie 5 minut przed czasem byłam już w Kościele... to takie niesamowite jak On potrafi wypełniać to pragnienie... :D |
Katrine20.05 - 2014-01-21 22:44:29 |
to niesamowite, jakie On ma sposoby.. jak to mawiała M. Magdalena Damen: "Bóg jest Dobry, tak bardzo Dobry, On się zatroszczy"- i z tym jak najbardziej się zgadzam. :) |
hiacynta - 2014-01-22 11:54:35 |
Tak! Ja też już nieraz baardzo tęskniłam za Eucharystią, a gdy już się jej doczekałam, to czułam, jakby spełniło się moje największe marzenie.. :) :) :) |
Katrine20.05 - 2014-01-22 17:26:05 |
To jest niesamowite uczucie.. |
hiacynta - 2014-01-22 18:32:01 |
I to jest dla mnie największym dowodem na istnienie Boga i moim wewnętrznym nawróceniem na nowo.. przyjmowania Boga do serca nie da się porównać z niczym innym, bo nic Mu się nie równa.. :) |
Katrine20.05 - 2014-01-22 20:53:33 |
oj tak.. to prawda.. :) |
Boża owieczka - 2014-01-22 21:27:31 |
Heh to teraz nie wiem czy ze mną może coś nie tak? Bo ja, żeby za Mszą tęsknić musiałabym chodzić na nią raz do roku. No bo nie rozumiem, jak można tęsknić, za czymś czy za kimś, Kimś? kogo można mieć na co dzień? |
Katrine20.05 - 2014-01-22 21:36:48 |
Boża Owieczko.. na pewno jest wszystko ok :) |
siostrzyczka - 2014-01-22 21:43:23 |
tak, można Boga mieć na codzień, On jest non stop, nie ma momentu bez Niego... ale cokolwiek byśmy robili na ziemi, nie możemy zjednoczyć się z Nim całkowicie, to zawsze będzie tylko namiastka... a kiedy człowiek kogoś bardzo kocha, to pragnie całą sobą, by być z nim jednością. Wydaje mi się że to tak, jak kobieta kocha mężczyznę i nie wystarcza jej, że rozmawiają codziennie przez telefon, chciałaby być na wyłączność jego i żeby on był jej, by był jej mężem, by żyli ze sobą, wypełniali swoją codzienność... I nasze życie z Bogiem tutaj też jest takimi rozmowami telefonicznymi i ja mogę rozmawiać z Nim non stop, wciąż o Nim myśleć, być cała napełniona Jego obecnością, ale to wciąż rodzi głód, to wciąż jest za mało... I tak naprawdę tym pragnieniem, które wypełnia serce jest Niebo, jest bycie z Nim całkowicie, bez kompromisów... ale póki się tego nie da, to namiastką tego jest właśnie zjednoczenie z Nim w Eucharystii, dlatego to pragnienie Mszy Świętej jest takie wielkie... |
Katrine20.05 - 2014-01-22 21:50:36 |
dokładnie tak.. zgodzę się z tym.. to jest ciągłe pragnienie, którego nie da się zaspokoić.. |
Kartka - 2015-05-19 20:21:07 |
choć w trakcie mszy zauwazam ostatnio ..ze mam spore rozproszenia i walkę duchową to staram sie to powierzać ... i być mimo wszystko.. |
Kasia K - 2015-09-05 21:01:52 |
Staram się być na Eucharystii codziennie ale kiedy nie mogę być to również tęsknię. Gdy byłam w Hiszpanii szłyśmy na Mszę św. hiszpańską, nie w każdą niedzielę była (chyba że w innych godzinach, o których nie wiedziałyśmy), wtedy wracałyśmy spod kościoła z taką tęsknotą... |
ministrantka - 2015-09-08 09:05:22 |
Pewnie, że tęsknię! Nieraz nie planuję iść na Mszę, ale pod wieczór jakoś tak zerkam na zegarek, widzę, że zdążę i zaraz pędzę na spotkanie :) |