Przyznam się Wam, że ostatnio dużo myślę a propo innych wyznań chrześcijańskich, najróżniejszych. I tak zastanawiałam się, czy przejście z jednego na drugie jest  grzechem,czymś złym ? Skoro wszyscy chrześcijanie bez względu na to, z jakiego są odłamu, wyznają wiarę w tego samego Jezusa Chrystusa, w Jego śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie.  Myślałam też nad tym, na co te wszystkie wyznania, skąd te różnice między nimi? I jak może Pan Bóg zachować się względem pozostałych zreformowanych wyznań zachować, skoro wszyscy tak naprawdę wyznają tą samą wiarę?

Ogólnie też myślałam nad tym.. i jak byłam w szpitalu w gazetce, którą dostałam, przeczytałam taką odpowiedź. dokładnie nie zacytuje.. bo nie pamiętam, ale  w każdym razie chodziło o to że wiara chrześcijańska jest w stosunku do innej wiary jest pełnią, że żyjemy pełnią wiary przez co jesteśmy odpowiedzialni za innych. A co grzechu.. nie  jestem tutaj ekspertem.. ale wydaje mi się że jeżeli Chrześciajnin świadomie porzuci swoją wiarę pełnię wiary i przejdzie na inną to może być.. ale tak jak mówię nie jestem pewna. Zaś inna sytuacja jest też osób, które urodziły się w danej wierze, bo oni jej nie wybierali.Ale tak jak mówię nie jestem ekspertem. W każdym razie Pan Jezus kocha wszystkich ;)