Opis filmu:

"Matthew nie może dojść do siebie po spotkaniu z ulicznym kaznodzieją. Tego wieczoru wszystko się zmieniło. Matthew przypomina sobie, że prawdziwa wiara zawsze wymaga działania i to olśnienie wpływa na życie jego, jego żony i wielu innych osób, które pojawiają się na jego drodze: bezdomnej dziewczyny w ciąży, zawsze racjonalnego doktora, czy mężczyzny, umierającego na szpitalnej izbie przyjęć. Wszystkie te historie są częścią planu, którego scenariusz mógł napisać tylko Bóg."

Czy ktoś widział już ten film?
U nas we wspólnocie był ogłaszany, chcemy z koleżankami wybrać się na niego.

Jeśli byłaś/ łeś- napisz co dał Ci ten film :)