Nie wiem,czy istnieje już taki wątek jeśli tak to proszę o przeniesienie. ;)
Chciałam was zapytać,czy mieliście okazję być już tam?
Ja chciałam podzielić się moim doświadczeniem.
Wróciłam wczoraj.
Na początku nie chciałam jechać,prawie się wycofałam,ale się zdecydowałam.
Przez pierwsze dwa dni tylko modlitwa do mnie przemawiała i kanony,a spotkania w grupach międzynarodowych mnie przerażały,ale zmieniło się to po ok 3 dniach. ;)
Kiedy przyszedł czas pakowania i żegnania to nikt z naszej grupy nie chciał odjeżdzać..
Tyle obecności Boga,innego człowieka nie doświadczyłam chyba jeszcze nigdy w życiu.
A śpiewanie kanonów w nocy to przeżycie tak głębokie,że nie opisania.
I już wiedziałam kiedy wyjeżdżaliśmy,że za rok chcę tam wrócić.
Właściwie już teraz bym chciała. ;)

Dzięki z te słowa, ja nigdy nie byłam... a chciałabym, może kiedy pojadę, jak Pan pozwoli. :)

Dzięki za podzielenie się swoimi refleksjami... Ja również nigdy nie byłam ale z opowieści znajomych wiem, że to naprawdę niezwykłe doświadczenie.

Szukająca- zgadzam się, wszystko w Jego rękach, ja również chciałabym kiedyś pojechać no ale tu nie liczy się tylko moje "chcę" ;)

Jeżeli chodzi o samo Taize jako o miasto to tam nigdy nie byłam chociaż chciałabym pojechać. Byłam jednak na Taize w Poznaniu i bardzo, bardzo, bardzo mi się podobało. Naprawdę to coś pięknego... Chciałabym pojechać w tym roku do Rotterdamu, zobaczymy czy się uda ;)

Ja też byłam w Poznaniu. Spotkanie niezwykłe, choćjak każde, można przeżyć w dobry sposób albo nie skorzystać w ogóle... Zależy od podejścia.
Miło wspominam. Całość - genialna :)

Ja byłam w Taize dwa razy ...
Za każdym razem, czuć że to miejsce działa dla Pana !:)
Ci ludzie, każdy inny często nie potrafiliśmy się dogadać, a i tak wieczorem czy popołudniu się razem modliliśmy :)
Zdjęcie jakie mam z Taize z małych chłopczykiem jest najpiękniejsze :) I zawsze daje mi najwięcej wspomnień :)

Czy ktoś w tym roku się wybiera? Ja wyjeżdzam w sobotę :)

Ja się wybieram :)

Ja byłam tylko raz na spotkaniu w Poznaniu i też bardzo mi się podobało. Uwielbiam ten klimat, taka modlitwa dużo mi daje. Dwa tygodnie temu miałam przyjemność być w samym Taize. Niestety na nabożeństwo się nie załapaliśmy, ale poznałam jednego z dwóch polskich braci, którzy tam stacjonują i na żywo mogłam zobaczyć to wyjątkowe wnętrze kościoła. Mam nadzieję że uda mi się tam kiedyś wrócić na dłużej, bo moja koleżanka była raz na turnusie przez tydzień i jest zachwycona. Może się kiedyś zorganizujemy :)

O Sanderka,a kiedy? :)

Szczerze? Nie znam jeszcze dokładnych dat :) Byłam w zeszłym roku w Poznaniu, a teraz Berlin :) Obiecałam sobie, że Berlina nie odpuszczę i pójdę tam nawet na pieszo, ale będę! :D

Aaa. Myślałam, że jedziesz do wioski :)

Odświeżam :) Kto będzie w Berlinie? :)

Ja, ja <3 na spotkaniu po raz drugi (pierwszy raz byłam w Poznaniu)




piękny, owocny czas, to zdziwienie, gdy tylu ludzi z tak wielu miejsc modli się do jednego Boga, karteczka z napisem "Silence" i jedna z najlepszych zabaw sylwestrowych, na których byłam !

Ja też pierwszy raz byłam w Poznaniu i też jadę po raz drugi :)

Ja chciałam bardzo,ale wyniknęły pewne problemy,ale wam życze owoców z tego spotkania :) Ale też polecam pobyt typowo w Taize :) to jest  bezcenny czas :) Mówi się,że jak ktos jest tam raz to chce wracac co roku i zgadzam się z tym całkowicie. ;)

Hej;) Jestem tu po raz pierwszy. Nigdy nie byłam na spotkaniu Taize, ale ostatnio ten temat mnie bardzo zainteresował i piszę pracę licencjacką o takich spotkaniach. Chciałam jechać w tym roku do Berlina ale niestety mi się to nie uda. Chciałabym zapytać czy ktoś z Was kto wybiera się w tym roku bądź był już wcześniej chciałby mi udzielić krótkiego mailowego wywiadu na ten temat? Bardzo mi na tym zależy, bo do napisania pracy potrzebuję też relacji osób, które uczestniczyły w takich spotkaniach.  Bardzo na Was liczę;)
Jeśli będzie chciał się ktoś ze mną podzielić swoimi wrażeniami proszę o mail na adres: makaos@op.pl.
I gwarantuję pełną anonimowość;)

Przede wszystkim witaj na naszym forum! :) Oczywiście zachęcam do dalszego udzielania się :) Szkoda, że nie możesz w tym roku udać się do Berlina... :( Ale jeśli chcesz to mogę podzielić się z Tobą moimi wrażeniami (jeżeli tylko będę w stanie sprostać wszystkim Twoim pytaniom ;)). Lepiej by było gdybyś napisała do mnie na GG, bo zbytnio nie lubię pisać maili... :)

Ja również mogę pomóc :)

Kochani, wiecie, że zostało już tylko 16 dni? :D Ja już najchętniej chciałabym się pakować i już jechać :)

Byłabym Wam bardzo wdzięczna;) Pytania nie będą zbyt skomplikowane także na pewno wspólnie damy radę. Głównie chodzi mi o to jak się tam czujecie, jak to wygląda od strony uczestnika itd;) To mój nr gg: 11875127...w wolnej chwili możecie pisać;) Jeszcze raz z góry bardzo dziękuję;)

Jakby ktoś nie mógł jechać, a chce być razem z nami to na tej stronie będzie relacja na żywo: http://www.taize.fr/pl_article11858.html :) Jeszcze 2 dni :)

Halohalo, kto jedzie do Rzymu w tym roku ? :D
Mam nadzieję zdać Wam relację po powrocie!
Wyjazd w czwartek w nocy!

Ja jade. Mam wyjazd o 3.

A skąd jedziesz? :)
Ja planowo o 3:30

witajcie a ja już po Rzymie:) w ta stronę jechałam aż 30godz :) a z autobusu do pracy prosto :)