Kochać i służyć we wszystkim to formuła pobożności, jaką duchowość ignacjańska przejęła od swojego założyciela. Św. Ignacy, może sam będąc bardziej powściągliwy, używał innej formuły: wzrastać w łatwości szukania i znajdowania Boga we wszystkim. Wierni inspiracji duchowej świętego jezuici od samego początku istnienia Instytutu byli nastawieni na czynne uczestnictwo w życiu, by czynić świat bardziej ludzki, bo bardziej Chrystusowy.

Duchowość wyrasta z Ćwiczeń Duchowych i z Konstytucji zakonu, napisanych przez św. Ignacego z Loyoli. Polega na szukaniu, znajdowaniu i miłowaniu Boga i Jego woli we wszys­tkim i byciu kontemplatywnym w działaniu. Charakteryzuje się wielkodusznością i uniwersalizmem, które motywują dynamizm apostolski i zdolność do inkulturacji w różnorodnych zaangażo­waniach we współczesnym świecie.

Celem jest służyć Bogu pod sztandarem krzyża w Kościele, niosąc pomoc duszom - dla większej chwały Boga i dla większego dobra wspólnego.

Charakterystyczną cechą zakonu jest czwarty ślub posłuszeństwa papie­żowi w sprawach misji. Jezuici zostali zatwierdzeni przez papieża w 1540r. w Rzymie. Założycielem i jednocześnie pierwszym generałem zakonu został św. Ignacy Loyola. Liczba jezuitów w świecie 19 000. Pracują w 115 krajach. W Polsce jest 650 jezuitów, którzy żyją w 38 wspólnotach i są zaangażowani w wiele dzieł, w myśl hasła Jezuitów - Ad Maiorem Dei Gloriam (na większą chwałę Bożą) - AMDG.

http://www.jezuici.pl/
http://www.deon.pl/

Zobaczyłem też, że na forum jeszcze nie ma informacji o tym najlepszym zakonie pod słońcem, więc postanowiłem coś o nim napisać.

Pozdrawiam serdecznie ;]

Nasza atenska parafie prowadza jezuici

Jezuici prowadzą wiele dzieł. Zajmują się duszpasterstwem (prowadzą parafie), młodzieżą (magis, skb), mediami (deon), szkolnictwem (jezuickie szkoły znane były już od dawna i wiodły prym) oraz wiele, wiele innych. Jak to powiedział kiedyś jeden z towarzystwa - "jeśli coś się dzieje, jezuita musi tam być!" :)

Petrus czy zamierzasz zasilic szeregi TJ?
Ja teraz zaczynam zglebiac duchowosc jezuicka,cwiczenia duchowe sw.Ignacego.

mój przyjaciel jest teraz w towarzystwie, od sierpnia rozpoczął formację w prowincji południowej ;)

Marzenak - hm... ja myślę, że czasami Bóg się śmieje z tego co sobie zamierzamy ;) Pierwszy raz mówię o tym na tym forum ale tak - chcę wstąpić do Jezuitów. Rozeznawanie powołania to wspaniała sprawa, bo z dnia na dzień można odkrywać i poznawać to, co drzemie w moim sercu - pragnienia, dążenia, uniesienia. I ten pokój w sercu - to jest coś, czego nie da się opisać. Bóg jest dawcą dobroci - a ten cały proces rozeznawania jest przede wszystkim darem, już w swej naturze dobrym dla człowieka, bo przecież pochodzi od Stwórcy. A tylko jeśli cały czas trwamy przy Nim, jeśli z dnia na dzień próbujemy Go odkrywać w sobie, wtedy On z mocą przychodzi do nas i pokazuje drogę - tą najwspanialszą, której On sam będzie błogosławił. A wszystko to w mocy Ducha, w przeogromnej mocy Parakleta! :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Zapraszam na naszą nową stronę powołaniową prowincji południowej Towarzystwa!
http://powolania.deon.pl/

Jeśli ktoś wciąż rozeznaje swoje pragnienia, szuka swojej drogi życiowej, zapraszam do kontaktu z o. Andrzejem Migaczem, a dokładnie poprzez mail andrzej.migacz@gmail.com . Kontakt z ojcem Andrzejem oczywiście nie znaczy od razu, że chcesz wstąpić do nas - to po prostu możliwość wspólnego przyjrzenia się Twoim pragnieniom. Zawsze też można zadawać pytania w tym wątku, lub skierować je na mojego maila wszakowski@gmail.com .
AMDG!