Siasia - 2010-12-22 13:56:27

Co Waszym zdaniem należy czynić, żeby zostać świętym ? :)

siostrzyczka - 2010-12-22 14:02:52

tak naprawdę to chyba każdy sposób jest dobry jeśli opiera się na miłości... ale takie szczegółowe przepisy na świętośc są bardzo różne... mi najbardziej podobają się takie jak idea małej Tereski, albo ideały salezjańskie... kroczenie taką małą drogą, nie robienie niczego nadzwyczajnego... po prostu dobre wypełnianie swoich obowiązków, uśmiech w każdej sytuacji, częste wznoszenie myśli do Boga zamiast wielogodzinnych modlitw powodujących zaniedbania w innych dziedzinach... przemienienie całego życia w nieustanną modlitwę i dzieła miłości, bez względu na to czy wokół nas są dziesiątki ludzi, czy zostajemy sam na sam z miotłą albo ścierką :) zawsze miec świadomośc, że to On nas do tego posyła... a wtedy wszystkie drogi stają się prostsze i wiodą prosto ku Niemu ;)

Estera - 2010-12-22 17:12:47

No eej, to ja to miałam powiedzieć :D

Mam dokładnie takie samo zdanie jak Siostrzyczka, która napisała to tak wyczerpująco i sprawnie, że nie muszę już nic dopowiadać :]

sanderka1000 - 2010-12-23 10:03:50

Świętość to nic innego jak zanurzenie się w Bogu. Napełniać się Tym, który jako jedyny jest święty. Być świętym to inaczej właśnie napełnionym Bogiem. Nie chodzi też o to, żeby być wyniesionym na ołtarze, ale żeby właśnie trwać w Nim. Możemy zauważyć często aureolki nad głowami czy otaczające głowy świętych. Złoto to symbol Boga. Święci więc mają swoje głowy zanurzone właśnie w Bogu. Maryja - ona daje przykład świętości, która rodzi się w zwykłych, codziennych czynnościach i decyzjach.

nisia - 2010-12-25 17:56:14

Ktoś kiedyś powiedział, że świętość to normalność :) I tak właśnie mamy żyć- normalnie. Mamy być najnormalniejszymi ludzmi, najprostszymi - takimi jakimi stworzył nas Pan (pierwotnie, kiedy jeszcze tej normalności nie pokręciliśmy) :)

snoww - 2010-12-25 19:07:21

nisia napisał:

Ktoś kiedyś powiedział, że świętość to normalność :) I tak właśnie mamy żyć- normalnie. Mamy być najnormalniejszymi ludzmi, najprostszymi - takimi jakimi stworzył nas Pan (pierwotnie, kiedy jeszcze tej normalności nie pokręciliśmy) :)

Piękne słowa:)

Kasia K - 2011-01-12 12:21:56

Siasia napisał:

Co Waszym zdaniem należy czynić, żeby zostać świętym ? :)

Zakochać się w Bogu i pozwolić, by nas prowadził :angel:

Ania - 2011-01-13 20:55:11

'Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego. Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe prawo i prorocy.' (Mt 22, 37-40)

<3

Siasia - 2011-01-14 15:32:33

Piękne to jest...

s. Irena - 2011-03-02 15:50:23

Świętość to wypełnianie codziennych obowiązków z miłości do Boga i bliźniego. Pokarmem duchowym - Eucharystia i Słowo Boże. Dążyć do świętości - to pozwolić Duchowi Świętemu kształtować w sercu podobieństwo do Chrystusa.
Zyczę otwartości na Jego natchneinia.

Boża owieczka - 2011-03-03 22:06:17

Myślę,że im bardziej pragnie się być świętym,tym więcej widzi się własnych słabości i świętość wydaje się być coraz odleglejsza,a nawet nieosiągalna.Sami z siebie nie możemy stać się święci.Świętość to odnalezienie siebie w Bogu,oddanie się Jego woli.Każdy z nas z boskiego założenia powołany jest do tego,aby być świętym,czyli zasłużyć na Niebo(w końcu każdy tego pragnie).Nie trzeba zostać wyniesionym na ołtarze.Niebo byłoby strasznie puste,gdyby zasiedlali je tylko kanonizowani i beatyfikowani.Każdy może być święty,nawet szorując całe życie podłogi,czy siedząc na kasie w hipermarkecie.Wystarczy żyć Ewangelią.
Dla mnie osobiście,najtrafniejszą definicją świętości jest zdanie:
Święty nie wie,że jest święty,a jeśli wie,to nie jest święty.

s. Irena - 2011-03-08 16:45:49

Jutro rozpoczynamy Wielki Post. To czas bardziej świadomego dążenia do świętości. Kościół w swej Liturgii będzie nas wzywał do nawracania się czyli do zmiany myślenia z czysto ludzkiej logiki na myślenie ewangeliczne, które czasem zdaje się być "mało logiczne". Starajmy się wykorzystywać nabożeństwa tego okresu, jak: Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale. Przez częstszy udział w Eucharystii w tygodniu czy nawiedzenia Najświętszego Sakramentu zbliżymy się do Pana Jezusa. Zróbmy też konkretne postanowienie: dobrego czynu, wyrzeczenia, odmówienia sobie rzeczy przyjemnych itp. 
Duch Święty, który wyprowadził Jezusa na pustynie 40-dniowego postu, milczenia i modlitwy niech nas umacnia w czynach wielkopostnych.

Ciekawostki Wiadomości przegrywanie kaset vhs w polsce fsmods.pl przegrywanie kaset https://nerko.pl/