Kalia - 2010-12-30 13:41:39

Nie wiem czy coś takiego już jest, ale do jakich zgromadzeń/zakonów się wybieracie? Lub może już wstąpiłyście?
Gdzie powołał was Pan?
Zaczynając od siebie, to ja jestem na początku drogi ale myślę że w przyszłości będzie to zakon kontemplacyjny. Karmelitanki bose, Klaryski od wieczystej adoracji, a może Benedyktynki klauzurowe. Jeszcze nie rozeznałam, ale zaczynam. Wiem jedno że Pan chcę mnie widzieć za klauzurą.

Kasia K - 2010-12-30 15:55:27

Kochana Kalio, ja również wiem,że Pan woła mnie do klauzury, od kilku lat dawał mi znaki, ale jak to ja-niedowierzałam, w tym roku pokazał mi w taki sposób,że poprostu wiem :-), tylko nie wiem jak i kiedy to się stanie, ale pozostaje zaufanie :-). Są mi bliskie te klasztory, które wymieniłaś ;-) Do Klarysek od WA jeżdżę od ponad 3 lat, u Karmelitanek bosych byłam na indywidualnych dniach skupienia niedawno (tam Pan w ciszy karmelu pokazał mi,że to klauzura będzie jednak) i u Benedyktynek Sakramentek kiedyś raz byłam.
Skoro już wiem, ufam, słucham i czekam :-)

siostrzyczka - 2011-01-01 14:53:02

Karmelitanki Bose to było pierwsze Zgromadzenie, w którym się zakochałam... ale to był tylko początek drogi i z czasem Jezus pokazał mi, że mimo, że to życie jest piękne i nadal mnie zachwyca, to jednak widzę że moim miejscem na ziemii jest Zgromadzenie czynne... od początku starałam się szukac odpowiedniego miejsca bardzo daleko... a ostatecznie okazało się, że Bóg przygotował mi miejsce bardzo blisko, tuż pod nosem, wśród tych sióstr, wśród których żyję na codzień... to Córki Maryi Wspomożycielki, tzw. ss.salezjanki... co prawda nieustannie rozeznaję, bo rozeznawanie nigdy się nie kończy, ale powoli z takiego codziennego mojego małego wewnętrznego wyboru, z codziennego mówienia Bogu "tak" w ciszy mojego pokoju, staje się to już taka właściwa pełna decyzja... ostatnio miałam pierwszą rozmowę z s. Inspektorką, która decyduje o przyjęciu każdej kandydatki do Zgromadzenia, która zresztą przebiegła bardzo pozytywnie... przez 5 lat czekałam, szukałam, starałam się rozpoznac Bożą wolę względem mnie i wygląda na to że wreszcie przyjdzie mi ją zrealizowac :) jesli Bóg pozwoli, już we wrześniu będę mogła rozpocząc aspirantat :)

Chiara - 2011-01-01 20:16:26

Congregatio Sororum Ravarum a Sancta Elisabeth (CSSE)- czyli Zgromadzenie Sióstr Świętej Elżbiety! :)
Jest to zakon czynny. Przyznam, że nie musiałam zbyt długo rozglądać się za odpowiednim zgromadzeniem- Pan postawił Elżbietanki jako pierwsze na mojej drodze, a ich charyzmat wyjątkowo mocno mnie urzekł. Zajmują się pomocą ubogim, biednym, chorym i opuszczonym. Prowadzą też przedszkola itp. Taka forma służenia Ojcu najbardziej mi się podoba- przez pomoc bliźniemu... "Przykazałem wam, abyście się wzajemnie miłowali"... :heart:
Za każdym razem jak miałam jechać na rekolekcje do innego zgromadzenia, Ten w Górze zawsze tak poukładał, że lądowałam u Elżbietanek... ;)
Więc jeśli w przyszłości okaże się, że Bóg wzywa mnie właśnie na taką drogę, z pewnością będzie to CSSE. :)

Ana - 2011-01-02 18:23:57

Sama wciąż poszukuję oczywiście Karmel.

sanderka1000 - 2011-01-02 23:13:46

Nie mam jeszcze tak dosłownie określonego zgromadzenia, ale czuje, że Pan wzywa mnie właśnie do takiej służby. Na pewno będzie to coś w duchu św.Franciszka, ale tak dokładnie to nie wiem co, mam jeszcze czas na wybór i rozważenie tej decyzji. Jak tak przeglądam sobie te różne Zgromadzenia to naprawdę jest w czym "przebierać" :)

Służebnica Pana - 2011-01-03 18:03:47

To i ja dorzucę coś od siebie.
Jeśli Bóg pozwoli, ja będę miała wystarczająco odwagi do podjęcia decyzji i zostanę przyjęta to wstąpię (może  już niebawem;-) do Zgromadzenia Sióstr Rodziny Betańskiej  :heart:


Pozdrawiam i życzę Wam odwagi! ;)

Kalia - 2011-01-04 14:31:33

Jakie to cudowne, prawda? że Bóg tak powołuje, co do każdego ma inny plan. Ja sie zapoznałam z siostrami nazaretankami z mojej parafi ( nie ma u mnie w parafii sióstr klauzurowych), dużo z nimi rozmawiam i znalazłam też księdza który zgodził się być moim przewodnikiem i powiedział mi że czuje że mam powołanie do klauzury i żebym dobrze rozeznała teraz które zgromadzenie. A że już jestem po maturzę to jak się wszystko będzie układać to w przyszłym roku wstąpie. Myślę że to jednak będą Klaryski od WA. Ten charyzmat czuje że jest mój.

sanderka1000 - 2011-01-04 14:50:04

Kalio, cóż za wielka radość :) I w ogóle bardzo ogromna radość z Was wszystkich, które chcecie poświęcić życie w zakonie klauzurowym. Takie powołania to skarb i są bardzo potrzebne światu :)

szukajaca Boga - 2011-01-04 14:56:24

Kalia napisał:

powiedział mi że czuje że mam powołanie do klauzury i żebym dobrze rozeznała teraz które zgromadzenie

ludzie są omylni, szukaj tylko w sobie w WOLNOŚCI  :)
pozdrawiam, obiecuję modlitwę

Kalia - 2011-01-04 15:37:20

Cały czas szukam w sobie. Wiem że ludzie są omylni, ale ja naprawdę to słyszę w duszy.

Jezusowa duszyczka - 2011-01-04 17:16:59

właśnie słucham piosenek o powołaniu :D

A ja... Cóż... Zgromadzenie Matki Bożej Miłosierdzia :angel: :heart:

Na marginesie :P poszukuję jakichś przedstawień o powołaniu :D pomoże ktoś??

Ana - 2011-01-04 19:41:37

Ja wciąż spoglądam na Karmel.... Jakoś nie widzę innych zgromadzeń a z nam ich kilka.

nisia - 2011-01-08 12:25:38

ss. Kapucynki NSJ rulezzz :cool:

Jak Pan da, to za rok ! A ten czas- wytężonej modlitwy.

Emilia - 2011-01-09 10:44:21

Przede wszystkim NIE SZUKAJ!
Ja szukałam wszędzie i z każdym pisałam, jeden Ksiądz pożyczył mi książkę ze wszystkimi Zgromadzeniami Zakonnymi żeńskimi w Polsce... Miałam taki mętlik w głowie, że nie wyrabiałam sama ze sobą. ;P
Jak moja Babcia zawsze mówi: ,,Co ma być, to będzie".
Nie szukaj, tylko się módl, bo nawet to gdzie pójdziesz to jest w woli Bożej. Nie idź za tym czego pragnie dusza, ale za tym czego pragnie Bóg.
Bo wszystko musi odbyć się zgodnie z wolą Bożą!
Ja zamknęłam się na Nazaret, trwałam przy Nim przez rok.
I co? Zmieniło się... ;)
Nie szukaj sama i niech nikt Ci nie pomaga, jedynie chodź na rozmowy z jakimś Kapłanem, może ten Kapłan pomoże Ci rozpoznać powołanie, ale nie proś o pomoc nikogo, bo sam Bóg Ci pomoże jeśli taka wola Jego. :)
CO MA BYĆ, TO BĘDZIE! :)
Pozdrawiam!
PS. Módl się i proś o modlitwę! Ja o Tobie pamiętam! :)

szukajaca Boga - 2011-01-09 15:53:29

Zgadzam się z Emilią :) przyjdzie ten czas i to Zgromadzenie... i bedzie jasne... :)

siostrzyczka - 2011-01-09 22:27:48

ja też się zgadzam... na początku też szukałam... jedna siostra podała mi link do strony gdzie były opisane wszystkie Zgromadzenia w Polsce... przejrzałam wszystkie i nie znalazłam nic dla siebie...a potem Bóg tak tym wszystkim pokierował że samo się znalazło... zupełnie z innej strony niż się spodziewałam... czas robi swoje :) warto czekać...

Kasia K - 2011-01-10 10:53:47

Zgadzam się z tym;-). Ja też szukałam wszędzie, jeździłam do czynnych zakonów z nadzieją,że może to ten, a Pan Bóg pewnego razu przyciągnął mnie do klauzurowego zakonu (akutat tam nie miałam nadziei, bo odrzucałam zakony zamknięte), co się okazało?- że właśnie tam popczułam pokój serca, w miejscu które wskazał Pan Bóg, nie ja. Teraz pragnienie coraz większe ale wiem,że jeszcze muszę poczekać, Pan sam wskaże czas :-). Na prawdę nie musimy sami się męczyć i szukać, ale oddać to Panu, wsłuchać się w głos własnego serca, czasem taki cichy głos,ciche pragnienie i to jest to:-)

Kalia - 2011-01-13 12:49:07

Już wybrałam. Najprawdopodobniej jeśli wszystko dalej się potoczy tym torem to wstąpię do klarysek kapucynek. Lub do klarysek od WA.

Ana - 2011-01-13 20:24:37

Kasia ma rację im więcej się poznaje zgromadzeń tym większy ma się mętlik w głowie. Po za tym pierw trzeba rozeznać swoje powołanie, potem same zgromadzenie. Nie śpieszyć się z tym, lepiej mieć pewność niż wciąż żyć w niepewności.

Kalia - 2011-01-17 13:14:32

A ja właśnie dużo nie poznałam, głównie tylko klauzurowe, w paru juz byłam i z paroma piszę z siostrami. I już wiem. Wydaję mi się że niektórym jest potrzebny długi czas na rozeznanie a niektórym krótki bo każdy jest inny. Ja naprawdę to wiem i naprawdę już wiem gdzie Pan mnie powołał, zresztą Sam mi to powiedział.  :)

dobry_duszek - 2011-01-29 19:23:16

Jeżeli pozwolicie to ja się z wami podzielę jak to było ze mną... Od dłuższego czasu zastanawiałam się nad swoim powołaniem. Kiedyś w internecie całkiem przypadkowo natrafiłam na stronę Zgromadzenia Sióstr Opieki Społecznej św. Antoniego. Na prawdę nie wiem jak to się stało, jaką siłą desperacji po kilku tygodniach znalazłam się na rekolekcjach u tych właśnie sióstr. Coś dziwnego bo czułam się tam jak w domu. Chociaż kapłani z parafii proponowali mi inne zgromadzenia, ja do końca nie wiem... coś mnie bardzo ciągnęło właśnie tutaj... do trwania przy św.Antonim Padewskim. wielokrotnie prosiłam Pana Boga by mi wyjaśnił dlaczego mnie pociągnął do tego zgromadzenia. I wiecie co... w dzień moich pierwszych ślubów mi wyjaśnił :) to wszystko za sprawą mojego księdza proboszcza, który będąc jeszcze klerykiem, pielgrzymując na Jasną Górę(w czasach komunistycznych w konspiracji)przez kilka lat zatrzymywał się tutaj w tym domu, w którym obecnie jestem, na nocleg u naszych sióstr. Teraz mówi wszystkim że ta jego ofiara i trud nie poszły na marne :) a dla mnie jest to znak, że zobaczcie, w wszystkim tym jest wola Boża :)
   Bogu niech będą dzięki!!!

Siasia - 2011-02-11 15:28:46

Wow, dobry duszku, muszę przyznać, że historia Twojego powołania jest naprawdę bardzo ciekawa... Bóg działa! :D

Aśka - 2016-01-02 19:58:36

Ja również wciąż szukam... jestem we wspólnocie salezjańskiej, konkretnie w Pustyni Miast :) i zawsze wydawało mi się, że siostry Salezjanki to oczywisty wybór. Ale od jakiegoś czasu tak podoba mi się Karmel... mam jeszcze sporo czasu na rozeznanie, choć przyznaję, że kiedy zaczęłam szukać, pojawił się coraz większy mętlik w głowie :D
Mimo to poznawanie różnych zgromadzeń jest bardzo ciekawe. Natrafiłam ostatnio na wzmianki o Betlejemitkach i postanowiłam poszukać jakichś informacji na ich temat. Informacji było naprawdę mało. Z tego co wywnioskowałam, w Polsce są one tylko w jednym miejscu, niedaleko Wejherowa, więc mam do nich bliziutko :)
W każdym razie Betlejemitki zaintrygowały mnie. To raczej nie dla mnie, ale fajnie byłoby do nich pojechać choć raz i je poznać. Te pustelnicze warunki, mnisze habity, duże wpływy prawosławia i innych kultur chrześcijańskich na ich duchowość oraz liturgię... Bardzo mnie to zaciekawiło, szczególnie że to zgromadzenie jest bardzo młode. Może jeśli zbiorę trochę informacji to utworzę osobny wątek bo z tego co widziałam, nie ma jeszcze nic o nich na tym forum.
http://wf1.xcdn.pl/files/11/08/09/891651_22_32_34.jpg

sanderka1000 - 2016-01-03 08:48:10

sanderka1000 napisał:

Nie mam jeszcze tak dosłownie określonego zgromadzenia, ale czuje, że Pan wzywa mnie właśnie do takiej służby. Na pewno będzie to coś w duchu św.Franciszka, ale tak dokładnie to nie wiem co, mam jeszcze czas na wybór i rozważenie tej decyzji. Jak tak przeglądam sobie te różne Zgromadzenia to naprawdę jest w czym "przebierać" :)

Odwołam się do tego, co napisałam 5 lat temu :) Trochę mnie to zaskoczyło, że to tu znalazłam, ale cóż :) Mogę się z Wami podzielić tym, że znałam kilka zgromadzeń (Pallotynki - były pierwsze, Nazaretanki, Katarzynki, Franciszkanki Rodziny Maryi i kilka innych), większość poznałam oczywiście na pielgrzymkach. Jednak mając pragnienie pójścia franciszkową drogą, żadne z tych zgromadzeń mi "nie odpowiadało" (mimo, iż na liście są FRM). Aż pewnego dnia natrafiłam na Franciszkanki z Orlika i był przysłowiowy koniec :) Nie dawały mi spokoju, a bardziej Pan Jezus nie dawał mi spokoju wskazując co chwilę na to Zgromadzenie. Później koleje mojego życia potoczyły się tak, a nie inaczej, ale Bóg miał w tym swój plan i myślę, że dzięki temu posłał mnie do sióstr. I tak oto jestem szczęśliwą Franciszkanką od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej, złożyłam już swoją pierwszą profesję i staram się wzrastać w Panu :) I to co mogę Wam poradzić - nie uciekajcie przed Nim, nawet jak jest ciężko. On zawsze wyciągnie do nas natychmiast rękę, gdy fale naszego życia są wzburzone i zaczynamy tonąć. Ale pamiętajcie, że tylko patrząc na Niego jesteśmy w stanie chodzić po wodzie :)

P.S. Wyżej wymienione Betlejemitki też znałam/znam. Jeździłam do nich przy nadarzających się okazjach i nawet jedna dziewczyna z mojego miasta jest w tym Zgromadzeniu :)

Ana - 2016-01-03 11:17:54

Sanderka dobrze trafiłaś. :) Wytrwania na drodze twojego powołania.

sanderka1000 - 2016-01-06 11:03:26

Dzięki :) I również życzę rozeznania powołania zgodnego z wolą Bożą :)

ewidencja czasu pracy gokart do driftu