dziekuje ze byliscie...

Hmmm.... dlaczego "byliście"??

cóż... przyszło mi sie z wami pożegnać....nie wiem czy wszyscy wiedzą ale jutro:D zaczynam Nową Drogę z Panem w Nazarecie:D nie wiem czy kiedyś do was zajrzę ale może sie uda:D a teraz ide , do zobaczenia mam nadzieje :D będe sie za was modlić, ja też sie polecam waszym modlitwą
z Panem, niech was błogosławi:D  Ewelina(odPasterza)

Gratulacje po raz kolejny... mamy nadzieję,że będziesz  tu zaglądać i opowiadać o tajnikach swojego życia z Oblubieńcem :D Ze swojej strony możemy obiecać pamięć w modlitwie...trzymamy kciuki:D Szczęściara z Ciebie...ale wiem ile przeciwności napotkałaś po drodze,,, Z Bogiem!

Rowniez dziekuje odPasterza ze z bylas tu z nami. Zycze Ci aby ta droga przyniosla owoce, aby Bog zawsze prowadzil cie swymi sciezkami Bedziemy o Tobie pamietac
Pax+

No więc... Dużo Miłości na tej pięknej drodze życia :)
Niech Cię Pan Jezus prowadzi po swoich drogach :)

Życzę Ci, aby Twoje serce stawało się Nazaretem... Szczęścia na nowej drodze życia... :):):)

spóźniłam się trochę na to pożegnanie... ale lepiej późno niż później... cieszę się że z nami byłaś Ewelinko... a na tej nowej drodze życzę ci byś potrafiła na nowo zachłysnąć się nieskończoną miłością Oblubieńca i każdego dnia po raz kolejny jeszce doskonalej uczyła się nią żyć :* ZPB+

Wytrwania w Twojej misji specjalnej :P Ci życzę...
Z Bogiem +

Bądź szczęśliwa z Oblubieńcem w Nazarecie otaczam Cię modlitwą:)
Z Panem Bogiem+

Chciałam się pożegna odchodzę z forum Barka i z tego też, było mi miło z wami byc, ale za bardzo się przejmowałam tym by dawac prawdę o tym jakie jest życie zakonne i ktoś to wykorzystał, pozdrawiam wszystkich, proszę o modlitwę + dam wam znac jak rozwiążą się moje sprawy.

Powodzenia na tej życiowej drodze i niech wszystko Ci sie pouklada zgodnie z wolą Bożą
Będziemy o Tobie pamiętać

trzymaj się nasza Tancereczko... :*

Dzięki,że byłąś... szkoda,że musimy się pożegnać ;( :*

Boża_tancerko, dzięki za wszystkie Twoje wypowiedzi na tym forum... Wiele mi dały Twoje słowa.
Niech Cię prowadzi Ten, który umiłował Cię od samego początku...

Z Panem Bogiem :) :*

Smutno mi :(

Promyczku głowa do góryyyy!!! :*

ja się żeganam z Wami na razie na pewien czas... Zobaczymy, co dalej szykuje mi Szefuńcio...
Dziękuję i przepraszam za wszystko...
z Panem Bogiem! +

szkoda :(. Trzymaj się! :*
z Panem!!!

ehh.. szkoda :(
pamiętam w modlitwie :*
z Panem Bogiem+

O nie...Siostra mnie opuszcza :( Szkoda... już ja się z tobą policzę :P

Będzie nam Ciebie brakowało...mam nadzieję,że do nie długo :)

Trzymaj się... :*

szkoda że odchodzisz od nas... ale On wie co dla nas najlepsze...z Bogiem! ;)

Żegnam się z Wami na nie wiem ile :P. Spróbuję się dostać na te forum z Brata kompa, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Mój komputerek odmawia posłuszeństwa i jedzie do szpitala, tzn. oddaje go do naprawy :). Myślę, że w ciągu 2 tyg. komputer będzie cały.

Proszę Szukającą Boga, jeśli to możliwe, żeby wykonała losowanie 13czerwca, bo w tym czasie będę na wycieczce szkolnej.
Pozdrawiam Was Kochane:*

No to czekamy aż wrócisz :) Bo na stałe na szczęście nie myślisz o tym ;)

Żegnam się z wami... to decyzja nie podjęta pochopnie tylko zawdzięczam ją wniknięciu w głąb siebie...
Jakby co to możecie liczyć na moją modlitwę i pamięć. Jestem pod nr gg 402525
Z Bogiem!

No cóż Promyczku.. Życzę powodzenia :* Trzymaj się ;)
I będę pamiętać w modlitwie :*

ja również Cię żegnam Promyczku ale jesli to ma być dla większej chwały Bożej to niech bedzie ;) pozdrawiam

Promyczku, my też o Tobie pamiętamy! :*

Buziolek Promyś :*
pamiętam o Tobie :*

Przychodzę się pożegnać, ponieważ jutro wyjeżdżam do postulatu w Zgromadzeniu Matki Bożej Miłosiedzia. ;) Trzymajcie się Pana mocno, pamiętam o Was w modlitwie i również o nią proszę.

Życzę wielu łask Bożych i świętości!
Pozdrawiam ;)

Wytrwałości na nowej drodze i wielu potrzebnych łask :)
Z modlitewną pamięcią

Wzrastaj w Panu!
powodzenia na nowej drodzę :*

Niech Cię Pan błogosławi i strzeże na Twojej drodze :)

Życzę błogosławieństwa Bożego i wielu łask:-),z darem modlitwy

dziękuję Wam wszystkim... :)

Przepraszam za wszelkie moje zaniedbania, za to co nie zrobiłam, a powinnam. Nie daję już rady i chcę Wam o tym powiedzieć, bo już w praktyce wszystko jest. Nie udzielam się ostatnio tutaj na forum, ale zaglądam w ukryciu i patrzę, co się dzieje, bo w końcu jestem moderator. Jednak dłuższe przesiedzenie tutaj na dzień dzisiejszy nie wchodzi w grę. Nie chce mi się? Nie mam siły? Za dużo tego? Po prostu nie daję rady. Przepraszam Was bardzo. Chciałam powiedzieć, że jestem tutaj, ale w milczeniu, a czasem może coś mruknę pod nosem. Pozdrawiam i pamiętam w modlitwie, i sama o nią proszę.

bede pamietac,
za wszystko dziekuje,niech Jezus trzyma Cie mocno za reke,duzo radosci i sily Serduszko

Madziu, trzymaj się, będziemy o Tobie pamiętać...
Milczenie to ważny czas, często trudny... Ale potrzebny, choć to dopiero widać dopiero po baaardzo długim czasie.
,,Mruknij" czasem do nas :)
Pozdrawiam :*

nie wiedziałam gdzie to napisać więc piszę tu, choć jeszcze się nie żegnam, 20 lipca zostaję przyjęta do postulatu ( Eliasza:-)), a w październiku idędo nowicjatu, te miesiące przed mam do wejścia na nowo w życie zakonne.

Boża tancerko, cieszę się, że wszystko się układa! :)
Pamiętam w modlitwie.

wow, Boża_tancerko zaskoczyłaś mnie... :) życzę powodzenia i pamiętam w modlitwie! :)

mnie zaskoczyło, że ja Ciebie zaskoczyłam :-)  na tym forum pisałam otwarcie zawsze o Karmelu, ale to miłe zaskakiwać:-)))

no pisałaś, ale pisałaś raczej w kontekście tego, że tam byłaś (fakt faktem dawno mnie tu nie było, więc pewnie wiele się zmieniło), i raczej nie spodziewałam się tego, że będziesz wracać... ;)

no to długo Cię nie było, bo to też pisałam, żeby przynajmniej na forum tajemnic nie robić :-))))

Boża_tancerko, gratuluję... I życzę Ci dużo łask Bożych oraz opieki Maryi.
Pamietam w modlitwie. :)

może nie tyle chce sie pożegnać, bo jeszcze wrócę :)
ale jutro zaczynam aspirat dwumiesięczny, w sumie najpóźniej wrócę pod koniec września :)
polecam sie modlitwie :)

Będę pamiętać :)
Trzymaj się mocno Jezusa- On nigdy nie zawodzi :)

Pożegnanie... hmm może nie do końca, ale prawdopodobnie ograniczenie odwiedzin:)
Nastał październik i nie pozostaje nic innego jak wrócić do swoich obowiązków.... studia.
Jutro wracam do sióstr i co w mym sercu? mieszane uczucia z jednej strony strach (sama nie wiem przed czym) z drugiej radość, że będę z NIM pod jednym dachem... Będę o was wszystkich pamiętać w modlitwie i w miarę możliwości zaglądać na forum:)

Powodzenia. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. Ja również będe pamiętać w modlitwie i zapraszam na rekolekcje do Lublina 15-17 października. 3maj się:)

Trzymaj sie Jezusa i życzę owocnego studiowania

Pozdrawiam!

powodzenia! :)

Może nie tyle chciałam się pożegnać, co po prostu dziękuję Wam, za Wasze wpisy, modlitwy, obecność. Za trzy dni wstępuję do Karmelu. Polecam się Waszym modlitwom i zapewniam, że też będę pamiętać! ;)

Powodzenia! -zazdroszczę ;]

Pięknie.... Życzę wielu łask Bożych na tej nowej drodze. Będę pamiętać w modlitwie :)

Jejciu, pięknie... :) Życzę wytrwałości i wielu łask Bożych, na tej nowej, pięknej drodze. :) Pamiętam+

ja również będę pamiętać w modlitwie! też Ci życzę wielu radości z tej nowo wybranej drogi ! 3maj się Pana!

Gratuluję i życzę wytrwałości, Beatko :)

Trzymaj się dzielnie, trwaj i pamiętaj :)

Beatko jeszcze raz sie powtorze jestes w raz z rodzina w moim sercu.
KOchana Moja,Pan Cie wybral bys byla Jego Oblubienica.
Badz zawsze Jego.
Wspomnij czasem o mnie na modlitwie,pozdrow Siostry my o ich pieknym dziele pamietamy.

Beatko czy jest oprocz Ciebie inna postulantka?

Dziękuję Wam za wszystkie dobre słowa!

Nie, jestem jedyną postulantką. Obecnie Sióstr jest 15, a łącznie może być 21.


Trzymajcie się dzielnie,
do zobaczenia w Niebie!

A więc i ja piszę Wam tę radosną wieść :) 9 sierpnia wstępuję do Karmelitanek Bosych do Katowic.
Powolutku się już ze wszystkimi żegnam, bo w przyszły poniedziałek wyjeżdżam i cały lipiec mnie nie będzie :)
polecam się Waszej modlitwie i obiecuję odwdzięczyć się tym samym :)

Anija trzymaj się mocno Pana Jezusa. Tam będziesz na pustyni i tylko razem z Oblubieńcem.
Pamiętam o Tobie w modlitwie.

Anija, cieszę się razem z Tobą! :)  Pozostań z Panem :)

cieszę się, że tutaj jesteś (byłaś), nie często zdarzają się kandydatki do Karmelu na publicznych forach internetowych :D
Za to chciałam Ci podziękować :)
Pozdrawiam :*

Aniu trzymaj się cieplutko:*
Bardzo się cieszę z twojego powołania:)

Anija życzę wytrwałości! Trzymaj się, pamiętam w modlitwie! :)

A ja życzę, żebyś wypełniała wolę Bożą w swoim życiu :)
Niech Pan Cię prowadzi :)

Super, że wstępujesz :) Dzięki, że byłaś z nami, niech Pan Ci błogosławi! :)

Poz! T

Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
pozdrawiam serdecznie :)

Dzioekuje że byłaś ozdrawiam i wytrawałośći:)

Kochana, jesteś wielka : )

Szczęścia, szczęścia, szczęścia.

Niech Pan Ci błogosławi.

Skoro już tu się żegnają. To ja także napiszę, iż 7 lipca wstępuję do Sióstr Augustianek od Miłosierdzia Jezusa w Rennes we Francji. I bardzo się z tego powodu cieszę :)
Proszę was także o modlitwę by wszystko dobrze się skończyło, czeka mnie dłuuuga podróż autokarem.

o kurcze naprawdę  Rubinka? Gratuluje podiecia decycji i jaka Ty odważna jestes

Rubinko, świetnie! :) Wytrwałości życzę :)

Dziękuję dziewczyny.:)
Myślałam o zakonie w Polsce, a tu wyszło jednak inaczej.

Wspaniale i to już tak szybciutko :)
Pozdrawiam Cię i życzę wszelkich potrzebnych łask Tobie i Twojej przyszłej rodzinie zakonnej :)

Tak:) Choć miałam na oku parę innych klasztorów, do końca nie byłam pewna czy to ten zawsze były jakieś wątpliwości. A tu  tak się złożyło jak powinno, i poprosiłam o przyjęcie. :)
Dziękuję szukająca Boga.

Gratuluję odważnej decyzji :)

Gdy tylko będziesz mogła, daj nam czasem znać na forum, jak Ci życie zakonne upływa :))

Super :). Pozdrawiam.

Na pewno nie raz tu będę zaglądać. :)

No ja na pewno nie :) ale będę o Was pamiętać :)

dziewczyny, trzymajcie się ciepło i pamiętajcie o nas :P
my o Was zawsze będziemy pamiętać ;)

pa, pamietać bede was w modlitwie, trzymajcie sie ciepło:*

Dość dawno mnie tu nie było, więc nie myślcie dziewczyny, że nie chciałam się z Wami pożegnać :P
Ależ się ucieszyłam kiedy przeczytałam Wasze posty :) Gratuluję i podziwiam. Jezus Was tak poprowadził- czyli tego chce dla Was i tam będziecie szczęśliwe :) Ogarniam Was modlitwą (jak dobrze pójdzie w dniu wstąpienia Rubinki będę na rekolekcjach, a w dniu wstąpienia aniji na pielgrzymce) więc będę pamiętac :) CHWAŁA PANU!

Dziękuję za waszą pamięć. Juto już w południe wyjeżdżam i czeka mnie długa i męcząca droga.

Pozdrawiam Wszystkich i pamiętam.
Ania

Szerokiej drogi, myślę, że kiedy już dotrzesz do celu to będzie on nagrodą za wszelkie trudy podróży :) I nie mówię żegnaj, skoro będziesz tutaj zaglądać, czyli do zoba :)

Żegnajcie i do zobaczenia :p

Rubinko niech Cię Pan prowadzi :)


I do zobaczenia... :)

Kochane :)

Czasami przychodzą chwile pożegnań :) Jednak ja nie powiem 'żegnajcie', ale 'do zobaczenia'.  Wczoraj wróciłam z rekolekcji oazowych, pod odpowiednim kierownictwem wiele rzeczy przemyślałam, troszkę ułożyłam i muszę opuścić Furtę :). Czas zmierzyć się z życiem na poważnie, nabrać trochę dystansu i pójść czysto za Panem Bogiem. Kiedyś jeszcze pewnie do Was zaglądnę, dam znać co u mnie, a może powrócę do tego forum na stałe.

Dziękuję za wszystkie Wasze posty, Waszą obecność, miłe słowa, ciepłe gesty.

W każdej sprawie można do mnie pisać na gg - 5743150.

Niech Was Pan błogosławi i strzeże,
Niechaj Pan daje pokój Wam.
On miłością napełnia serca Wasze,
Zawsze z Wami jest.

Do napisania :)

Dzięki Aniu za te wszystkie słowa :) Fajnie, że przez ten czas byłaś z nami. Pamiętaj, że zawsze na Ciebie czekamy i jak tylko zechcesz- wbijaj na Furtę :D a w razie problemów- moje gadu zawsze podane i pisz ;) 3maj się Pana! :*

Aniu, trzymaj się kochana :*
Również dziękuję Ci za każde słowo. :)

Pa Aniu
Powodzenia :)

pa, pa... ;)

Pa i do napisania ;)

cóż chyba nadchodzi pora bym i ja się pożegnała... co prawda jestem w domu jeszcze przez 2 tygodnie, ale nie wiem czy ostatnio nie mam stałego dostępu do internetu, więc nie wiem czy uda mi się jeszcze wejśc na Furtę... radośc z realizacji powołania wypełnia całą mnie, więc już nieraz tu o tym pisałam... ale gdyby ktoś nie doczytał, a miałby ochotę pocieszyc się trochę wraz ze mną... 3 września zaczynam aspirantat w Zgromadzeniu Córek Maryi Wspomożycielki czyli tzw. sióstr salezjanek... dziękuję wam za wszystko co pisałyście/liście na tym forum... spędziłam tu 2 i pół roku i bardzo mnie to ubogaciło :) może uda mi się czasami tu zaglądac, wtedy na pewno się odezwę... polecam się waszym modlitwom i obiecuję to samo. ściskam mocno ! :*

My też dziekujemy, znaczy ja :)
Powodzenia
W modlitwie
PAX

Błogosławieństwa Bożego na nowej drodze życia! :) Wracaj do nas jak tylko będziesz mogła :)

Siostrzyczko, ja również dziękuję Ci za wszystko czym się z nami dzieliłaś i cieszę się bardzo, że Ty się cieszysz i że Bóg się cieszy, że wstępujesz. :D
Powodzenia :) :*

Siostrzyczko, cieszę się Twoim szczęściem! Pan Cię wspaniale poprowadził i ufaj Mu w każdej sprawie! Pamiętam o Tobie w modlitwie i jak masz okazję- zaglądaj do nas, czekamy zawsze na Ciebie ! :) :*

Siostrzyczko... Cieszę się, że pragnienie Twojego serca wreszcie się zrealizuje :)
Byłaś na forum od samego początku, kiedy jeszcze było nas bardzo mało... A teraz trochę nas przybyło :)
Jeśli będziesz miała możliwość- zaglądnij czasem do nas i napisz, co u Ciebie słychać :)
Będę pamiętać w modlitwie :)

Dawno tu nie byłam, widzę, że niektóre już cieszą się życiem zakonnym :)
Pamiętam o Was :)

Nie jestem dobra w pożegnaniach i zastanawiałam się czy nie odejść tak po cichu... zresztą i tak co raz bardziej wycofywałam się z furcianego życia. Życzę Wam odnalezienia swojej drogi i dzielnego kroczenia po niej.

Dedykuję Wam piosenkę (w której się na obecną chwilę zakochałam): http://www.youtube.com/watch?v=Hb1gvWBE … re=related

I jakby co, co złego to nie ja. Trzymajcie się :)

A-psik bedzie Ciebie brakowac,trzymaj sie mocno Boga niech On Ci blogoslawi.
Piosenka piekna,no i zawsze do nas wracaj

A-psik - będzie mi brakować Twoich postów. Trzymaj się.

A-psik, powodzenia! :) Trzymaj się mocno Boga :)

Niech Pan Bóg ci błogosławi i cię strzeże

A-psik wszystkiego dobrego :) Trzymamy kciuki i zapewniamy modlitwę. :) Pamiętaj czasem o nas.

A-psik , trzymaj się ;-)
Pamiętam w modlitwie i powodzenia :)

Bardzo dawno tu zaglądałem, nic tu po mnie więc się już żegnam. Nie mam żadnej myśli na pożegnanie - nic ciekawego mi nie przychodzi do głowy. Cześć wszystkim.

Żegnaj Piotrze. Dziękujemy, że byłeś z nami!

Trzymaj sie i dzieki za Twoje bycie na Furcie

Karolka!!!
Trzymaj się!!!! i wracaj szybko!!!!

ale na pewno? Karmolcia to TY? czy może znów przekręciłam login jak czytałam? hahah :):):):):)
Wracaj szybko!! Do nas i nie przestawaj być z Nim!!!!!

Ale tu nie ma nic o tym,że Karolina odchodzi

olga napisał:

Ale tu nie ma nic o tym,że Karolina odchodzi

bo spryciula usunęła post hahahahahah :):):):):):):):):)
a to ci dopiero Karmolcia hahahahaah

ale bardzo dobrze, ze jest z nami znowu :):):)
ALLELUJA hahahah :):):):)

wróciłam wróciłam :) Pan zwycięża i to dlatego :)

cieszę sie

Ja też.

Ja muszę troszeczkę odpocząć i coś przemyśleć :) Za kilka dni (może tydzień, dwa ) na pewno wrócę :)

Pozdrawiam w Panu :)

Dobrych przemyslen :) i wracaj do nas szybko :)

Wczoraj się pożegnałem a dziś już wracam :) haha :)

jesteś niezdecydowany jak baba hahahaha :):):):):) albo jak bumerang, pojawia się i znika... hahaha :):):)

po prostu Honorat ma niezłe tempo i to co miał zrobić w kilka dni nieobecności na forum zrobił w jeden, bo tak się za nami stęsknił ;)

no właśnie. Siostrzyczka ma rację :)

Obfitości Bożych łask na drodze powołania:) niech Ci Pan błogosławi!

to ja się z Wami już dziś żegnam :D wracam po wakacjach dopiero - taki czas :)
jutro jadę w góry na "rekolekcje na szlaku " z naszym zaprzyjaźnionym kapłanem no a potem reszta wyjazdów :D pewnie wpadnę do was ale nie co dzień jak teraz :)
od wrześnie już wasza :*
pomódlcie się za mnie i za moje poplątane życie :) żebym dostała się na te moje wymarzone studia i podjęła pewną decyzję co do pewnego Pana :)

nie ma co! s.Laura to by każdego w zakonie widziała hahaha :):):):)
bławatek czekamy na Ciebie :):):) miłych podróży :):):)

Chciałam się z Wami pożegnać. Może kiedyś tu wrócę, nie wiem, może to już nie będę ja ;)
Wiele dało mi to forum, dziękuję wszystkim, których poznałam bliżej.
I proszę o modlitwę za mnie. Tyle się dzieje...
Trzymajcie się mocno Chrystusa + :)

Miło ciebie było poznać, karmolciu :) szkoda, że już się żegnasz z nami..
Również się trzymaj mocno, zapewniam cię o modlitwie ;)

Karmolcia odwagi i miłości!! :):):):)

Powodzenia Karmolciu!

Papa Karmolciu.Cieszę sie,ze cie poznalam i dziękuje za te dwa lata i za spotkania na kólku biblijnym :)

Ja tez dziekuje,ze moglam Cie poznac.Dzieki za Twoja dobroc :)

Nie rozumiem waszych pożegnań :(

śnieżynko, możesz napisać coś więcej, dlaczego nie rozumiesz? może będziemy mogli ci odpowiedzieć ;) po prostu nic nie trwa wiecznie i często po jakimś czasie aktywności na forum, ktoś dochodzi do wniosku, że to miejsce nie jest dla niego w danym momencie życia ważne/potrzebne/odpowiednie i odchodzi, a że mimo kontaktu jedynie wirtualnego tworzą się tu jednak relacje, to najczęściej robi to otwarcie i się żegna. Często jest też tak, że takie osoby po jakimś czasie nieaktywności, wracają do nas. No i ze względu na charakter forum często się zdarza też, że ktoś nas opuszcza, bo wstępuje do zakonu i w związku z tym ma ograniczone lub nawet żadne możliwości zaglądania tutaj... nie ma w tym nic złego, ani smutnego, naturalna kolej rzeczy :)

Gdybym wstąpiła do zakonu wtedy jak miałam w planach to może lepiej by moje życie się potoczyło .

Ale Bóg Ci błogosławi zawsze, bez względu na Twoje decyzje :)

Siasia napisał:

Ale Bóg Ci błogosławi zawsze, bez względu na Twoje decyzje :)

Dokładnie! Siasia masz rację! :):)
Nie ważne, czy w zakonie, czy w małżeństwie, czy na misjach, czy jeszcze sam... Bóg zawsze nas kocha i nam błogosławi. Jesteśmy jego dziećmi.
Nie jest ważne co zrobi dziecko, prawdziwa matka, zawsze będzie je kochać! Bóg jest prawdziwym Ojcem!! Zawsze nas kocha i nam błogosławi!! :)

A to, ze komuś 'źle się toczy życie' to może dostał taki czas od Boga, żeby częściej przy Nim być, żeby z Nim rozmawiać. :):)
Nie wiem, nie znam Cie, mogę gdybać. Ale Bóg Cie zna i wie najlepiej, więc warto Go pytać i czytać Jego Słowo :)

Po za tym śnieżynko, może to, że nie wstąpiłaś, w ten sposób Bóg chciał Tobie dać czas, przygotować jeszcze lepiej na tą drogę, bądź sprawić, żeby wasze relacje były bliźszę. I naprawdę nie zadręczaj się i nie gdybaj bo to nie ma sensu i nic nie zmieni. A przecież jeżeli nad czujesz powołanie do zakonu to zawsze możesz wstąpić. Po za tym jak dziewczyny napisały Bóg kocha nas wszystkich i każdemu błogosławi :)

Myslę, że ta dyskusja powinna odbyć się albo w innym dziale, albo na priva :) na pewno nie w pożegnaniach :) bardzo delikatnie upominam :)

Wirydiana napisał:

Myslę, że ta dyskusja powinna odbyć się albo w innym dziale, albo na priva :) na pewno nie w pożegnaniach :) bardzo delikatnie upominam :)

można to przenieść, ale to nie mój dział - więc nic nie mogę :)

Zajmuje się  ciężko chorymi  do tego chyba mnie powołano  :)

śnieżynka napisał:

Zajmuje się  ciężko chorymi  do tego chyba mnie powołano  :)

każdy ma inne powołanie :) nawet jeśli dwie osoby zajmują się chorymi i to nawet w jednym domu/hospicjum/szpitalu to i tak każdy ma inne powołanie. Każdy w inny sposób został powołany. Ważne żeby wszystko robić z miłością i we wszystkim szukać woli Bożej. :)

Od tej pory trzymamy się tematu, który brzmi: "Pożegnania".

Śnieżynko jak chcesz porozmawiać, to załóż nowy wątek, albo pisz na pw, bo robi się bałagan w postach.
Dziękuję:)

Jestem za mała nie mam uprawnień do zakładania wątków :(

Każdy ma uprawnienia. Jak jesteś na stronie głównej forum, to wystarczy, że wejdziesz w dowolny dział (np. świadectwa) i tam nad wszystkimi wątkami są dwa "przyciski", jeden to "nowy wątek", a drugi "nowa sonda". Więc wybierasz nowy wątek, piszesz temat i treść posta i gotowe ;)