s. Anna - 2011-08-01 18:30:27

Witam wszystkich serdecznie! Nazywam się s. Anna i należę do Zgromadzenia Sióstr Służebnic Wynagrodzicielek NSJ. Ciekawa jestem czy słyszeliście o nas:)

Paulincia89-16 - 2011-08-01 19:26:16

Ja nie słyszałam.
Może nam siostra coś o Was więcej napisać?? :)

(próbowałam wejść na stronę ale przekierowuje na stronę do zakładania własnej domeny)

szukajaca Boga - 2011-08-01 20:06:07

hmm... chyba coś mi się obiło o uszy a raczej o oczy :)
czy ta nazwa 'wynagrodzicielki' ma coś wspólnego z Małgorzatą Marią Alacoque i jej objawieniami?

s. Anna - 2011-08-02 14:38:26

Paulincia... spróbuj dziś wejść, strona jest już aktywna.

A nasza duchowość jest bardzo związana z objawieniami św. Małgorzaty i duchowością Serca Jezusa a nasz charyzmat to po prostu wynagradzanie.

Jesteśmy Zgromadzeniem pochodzącym z Włoch ale jesteśmy zgromadzeniem międzynarodowym. Cała nasza historia zaczęła się dawno, daaaaaaaaaawno temu (ale nie tak bardzo dawno:) od pewnego pobożnego włoskiego Kapłana, Antoniego Celony, który odkrył w sobie charyzmat wynagradzania. Czytając "znaki czasów" (trzęsienie ziemi z 1908 r., które zniszczyło zupełnie Mesynę) odkrył jego potrzebę i ważność. Będąc duszpasterzem mocno zaangażowanym w swoje posługiwanie, czuł wręcz wewnętrzne przynaglenie, by dążyć do odnowy nie tylko materialnej, ale nade wszystko duchowej człowieka.
Jako człowiek bardzo pokorny, zdawał sobie sprawę, że będzie potrzebował "wielu serc", które poniosą ten ideał życia poświęconego Bogu i drugiemu człowiekowi.

Dziś my staramy się nim żyć:)
Gdybym miała pokrótce streścić to czym i jak żyjemy, to użyłabym tylko jednego słowa: MIŁOŚĆ.
Cały ideał wynagradzania tu się zawiera i stąd czerpie swe źródło: Miłość jest wynagradzaniem a wynagradzanie jest miłością (ks. A. Celona).
Realizujemy to przepiękne powołanie poprzez miłość Boga, który z miłości do nas ukrył się w kawałku chleba. Stąd też wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu staje się naszą "potrzebą miłości". Adoracja wynagradzająca za tych, którzy nie kochają, nie adorują, nie ufają, nie wierzą ...

"Uwielbiajcie ze mną Pana i wywyższajmy razem Jego Imię" staje się dla nas mottem życia i działania.
Na wzór Maryi staramy się uczynić z naszego życia hymn chwały i uwielbienia Boga za dzieło stworzenia i odkupienia człowieka. Ona jest dla nas wzorem i przewodniczką.

Z kontemplacji Bożej miłości, wcielonej w Osobie Chrystusa, wypływa część czynna naszego powołania.
Wszystko, cokolwiek czynimy, łączymy z zasługami Jezusa i w Nim ofiarujemy Bogu Ojcu, współpracując w ten sposób w dziele odkupienia. Każda Służebnica Wynagrodzicielka, pisał Założyciel, ma być jak Chrystus: kapłanką i ofiarą, by swoim życiem wynagradzać za ogrom grzechu i zła i stać się "kanałem" przez które spływać będzie na ludzkość Boże błogosławieństwo.
I tak staramy się kochać każdego człowieka "z czułością Serca Jezusowego".

W praktyce przekłada się to na prowadzenie przedszkoli, szkół i pensjonatów dla studiujących (Włochy, USA), pomoc najuboższym i alfabetyzacja (Brazylia, Afryka), pomoc dzieciom opuszczonym i z trudnych rodzin (Polska).

Nasze powołanie to wynagradzanie miłością:)

szukajaca Boga - 2011-08-05 21:12:07

piękne siostro, ale pewnie trudne! trzeba stale tą miłością się napełniać, aby jej nigdy nie brakło... to tak jakby całe życie na żebractwie przed Panem, dawcą miłości...Miłością samą! Wynagradzanie miłością to wypełnianie się Bogiem...

s. Anna - 2011-08-08 15:01:40

Właśnie tak, trzeba się napełnić, by móc coś dać! Stąd też tak ważna jest modlitwa, która "ładuje" człowieka, napełnia go Bogiem i pozwala "złapać" z Nim kontakt. Tylko w relacji z Bogiem człowiek uczy się prawdziwej miłości, a ponieważ miłość ta jest źródłem bez dna, to i nauka trwa cały czas:)
Zachęcam Was do spędzenia choć kwadransa dziennie na rozmowie z Bogiem o Waszych sprawach, radościach, troskach. Niech to będzie taki "Boży Kwadrans" a zobaczycie, jak On zacznie w Was działać!:)
Z modlitwą:)

lenka16 - 2011-08-08 17:01:12

Cudownie, że jest takie zgromadzenie, bo jest dużo do wynagrodzenia... :(
Bardzo przypadły mi do serca słowa o Waszej duchowości. :) Aż zadrgało z radości. :)

szukajaca Boga - 2011-08-08 19:09:00

s. Anna napisał:

Zachęcam Was do spędzenia choć kwadransa dziennie na rozmowie z Bogiem o Waszych sprawach, radościach, troskach. Niech to będzie taki "Boży Kwadrans" a zobaczycie, jak On zacznie w Was działać!:)

hmm ciekawa koncepcja :)

s. Anna - 2011-08-09 18:34:04

Cieszę się, że Ci się podoba szukająca Boga:) Takie "bycie" z Bogiem sam na sam, rozmowa z Nim to też jest wynagradzanie:) Jezus przebywając z Ojcem, modląc się samotnie, rozmawiając z Nim wynagradzał za nas, za każdy ten moment, gdy myślimy, że Go nie potrzebujemy:)

szukajaca Boga - 2011-08-09 20:18:45

Tak! Często myślę zapominamy o tym akcencie Pana Jezusa wynagradzającego,a przecież to właśnie śmierć na krzyżu była wynagrodzeniem za grzechy ludzi i zarazem śmiercią odkupieńczą... dziękuję Siostro za to zdanie!

s. Anna - 2011-08-11 18:44:49

Droga szukająca Boga cieszę się, że jakoś te słowa Ci się przysłużyły! Całe życie Jezusa było wynagradzaniem, pisze nasz Założyciel,  "naprawianiem" tego, co przez grzech zostało zniekształcone lub wręcz zniszczone.Zachęcam Was do przyglądania się postawie Jezusa, temu co mówił i robił i próby odszukanie w tym akcentu wynagradzającego, a potem zaaplikowania go we własnym życiu. Pytajcie siebie: co by zrobił Jezus na moim miejscu, jak by postąpił? Aby się tego dowiedzieć, trzeba poznawać Jezusa: czytać Pismo Święte i rozmawiać z Nim, czyli modlić się:) To najlepsza droga do naśladowania Go - wynagradzania ... do którego wszyscy od momentu chrztu jesteśmy wezwani:) Pozdrawiam:)

s. Anna - 2011-11-21 10:17:57

Szczęść Boże! Chciałabym się z Wami podzielić linkiem, który mi osobiście pomógł spojrzeć na Jezusa inaczej, a raczej zacząć Mu się lepiej przyglądać i poznawać Go:) http://vimeo.com/23787441
Dobrego słuchania i ciekawa jestem, co Wy na to?
z modlitwą
s. Ania

s. Anna - 2013-04-22 14:44:13

Witam wszystkich ponownie po dłuuuuugiej nieobecności:)

szukajaca Boga - 2013-04-22 15:21:24

Witamy, co u Sióstr słychać? :)

Marzenak - 2013-04-22 16:23:58

Dobrze,ze Siostra do nas wrocila :) Zapraszam do pisania na forum i pozdrawiam :)

fotowoltaika poznań