*nadia* - 2011-12-15 13:28:33

Chciała  bym podzielić się z wami pewnym wydarzeniem, w którym miałam możliwość uczestniczyć.
  Od poniedziałku w naszej parafii mają miejsce rekolekcje parafialne. W związku z tym nauczyciele zwalniaja uczniów z ostatnich lekcji i razem z nimi udają się do kościoła. Dla większośc uczniów kojarzą sie one głównie z brakiem zajęć. Ostatniego dnia przypadło mi pójść, w charakterze opiekuna, na owe rekolekcje z najgorszą klasą w szkole. Młodzież w tej klasie jest naprawdę bardzo trudna. Wiele osób pochodzi z rodzin patologicznych,a papierosy czy alkochol jest co dla niektórych na porządku dziennym. Z jakimś takim brakiem entuzjazmu, wynikającym z teo co już widziałam pierwszego dnia ( spoglądanie na zegarek, ciągłe rozmowy podczas mszy, smiechy itp.) poszłam z nimi do kościoła. Ale wiecie co,tym razem było zupełnie inaczej. Tego dnia rekolekcje prowadził zaproszony kapłan, który na co dzień pracuje z młodzieżą. Potrafił on dotrzeć do owych "niesfornych" gimnazjalisów. Po raz pierwszy widziałam cień zainteresowania na ich twarzy, a na co niektórych nawet nieśmiały usmiech. Sama homilia naprawdę bardzo mnie mnie poruszyła. Dotyczyła ona bowiem w głównej mierze Prawdziwej Miłości, która może odmienić życie każdego człowieka,Młości, która dokonuje rzeczy niezwykłych, a także miłości do samego siebie i radość życia. Na koniec kazania kapłan rozdał wszystkim uczniom tekst Modlitwy o radość Tomasza Morusa:
   
“Panie, daj mi dobre trawienie
I oczywiście, coś do trawienia.
Daj zdrowie memu ciału
I dobry humor żeby je utrzymać.
Daj mi zdrową duszę, Panie,
Abym miał zawsze przed oczyma to, co dobre i czyste
I żebym się nie oburzał w obliczu grzechu,
Ale żebym umiał mu zaradzić.
Daj mi duszę, która nie zna nudy
Pomruków, westchnień ni lamentów.
I nie pozwól, bym traktował zbyt poważnie
Tę rzecz w środku, która nazywa się "ja ".
Daj mi, Panie, poczucie humoru.
Spraw, abym umiał śmiać się z dowcipu
Abym umiał wynieść z życia nieco radości
I abym mógł ją dzielić z innymi”.

Po mszy była godzinna adoracja i czas na przygotowanie się do spowiedzi świętej. Tutaj, że tak powiem rola nauczycieli się już kończyła, uczniowie po mszy mogli pójść do domu ponieważ  spowiedź była już poza godzinami lekcyjnymi. Ale ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu wszysy z owej klasy zostali. Wiele osób zdecydowało się na skorzystanie z sakramentu pojednania. Z wielkim wzruszeniem obserwowałam ich zachowanie i wyrazy twarzy, które nagle były rozpromienione i szczęśliwe. Następnego dnia podczas zajęć nie powiem że byli idaelni itp. ale w ich zachowaniu czuło sie pewne zmiany. Pewien "Kowalski", który już od początku września ma ze mną na pieńku, poraz pierwszy od początku roku nie przeszkadzał w prowadzeniu zajęć, a nawet zdarzyło  mu się upomnieć kolegę i poprosić żeby wreszcie był cicho, bo to co robimy może nawet być ciekawe :) Bardzo się wzruszyłam, musiałam nieźle kombinować żeby tego po sobie nie okazać.
Jezu, Ty wiesz najlepiej jak poruszyć te nawet najbardziej zatwardziałe serca!!!

Weronika - 2011-12-15 15:45:08

Jejku,jakie pięknie świadectwo...
Wzruszyłam się ;)
Bardzo nie lubię,kiedy ktoś taką młodzież traktuje z góry poniża.Ja wiem,że w niech jest ukryte piękno i tylko Miłość może je wydobyć.
Dzięki Ci Jezu

sanderka1000 - 2011-12-15 17:15:51

Ja to czytałam to od razu skojarzyło mi się z ostatnią katechezą rekolekcji internetowych (mocnesłowo.pl), że Bóg to może zadziałać nawet przez zwykłego żółtego kanarka z bajki na chusteczce :) Polecam konferencje to zrozumiecie o co mi chodzi :)

lenka16 - 2011-12-15 20:41:54

Jezus tak wspaniale potrafi zadziałać :)
Dziękuję za świadectwo.

A-psik - 2011-12-16 10:31:49

Twoje świadectwo pokazuje, że młodzież nie jest taka straszna jak w mediach się ją odmalowuje, a brak nam do nich właściwego podejścia. Cieszy to, że są kapłani potrafiący wydobyć to dobro tkwiące w tych po których byśmy się tego nie spodziewali ;) :) Oby zasiane ziarno wzrastało i nie obumarło. Dzięki za świadectwo :)

Kasia K - 2011-12-16 10:45:41

Dzięki za piękne świadectwo :D Sanderka, jak mogę znaleźć te konferencje?

sanderka1000 - 2011-12-16 16:16:51

Kasia: http://www.youtube.com/watch?v=Avkdr2F5Eg0 od 3:55 ;) Ale oczywiście polecam całość!

pea - 2011-12-16 17:30:18

Posłuchałam, kanarek wymiata :)

sanderka1000 - 2011-12-16 18:10:14

Zachęcam to wysłuchania reszty i może podzielenia się pewnymi przemyśleniami w tym: http://naszepowolanie.pun.pl/viewtopic.php?id=438 temacie

dzidziuś - 2011-12-17 11:42:00

Jezus jest wspaniały, czyż nie? Potrafi wejść w każde serce, w każde...

A co do młodzieży. Choć sama się do niej zaliczam, to wstyd mi czasami w Kościele za rówieśników. Byłam w tygodniu na Mszy i była to Msza dla dzieci i młodzieży. Było ich tam kilku, bo wiecie- PODPIS do bierzmowania potrzebny. To jak oni się zachowywali to przechodziło ludzkie pojęcie... Byłam zszokowana, a z drugiej strony zasmucona ich zachowaniem...

*nadia* - 2011-12-17 17:39:58

dzidziuś napisał:

A co do młodzieży.... to wstyd mi czasami w Kościele za rówieśników... To jak oni się zachowywali to przechodziło ludzkie pojęcie... Byłam zszokowana, a z drugiej strony zasmucona ich zachowaniem...

To prawda, że teraz młodzież jest naprawdę bardzo trudna, ale ta sytuacja nauczyła mnie jednego, że bardzo często nauczyciele uogólniaja i nie dają szans tym uczniom, którzy sprawiającym większe proble wychowawcze. Patrzą tylko przez pryzmat tego "złego zachowania" zamiast spróbować dotrzeć do źródła problemów. A przecież w takich najbardziej" niesfornych "uczniach ukryte są często prawdziwie i dobre uczucia oraz wielki potencjał.
To wydarzenie dało mi bardzo dużo do myślenia, ale przede wszystkim otworzyło oczy także na moje, czasami nieobiektywne podejście co do niektórych uczniów.
Chwała Panu, za to wszystko co uczynił!!!

Ps. Sanderko a rekolekcje internetowe naprawdę bardzo ciekawe.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Dziecko Boże - 2012-12-18 00:03:52

Dzięki za Świadectwo:*
Powiem tak: każdy taki niesforny Dzieciak chce na siebie zwrócić uwagę,by Ktoś odnalazł w Nim dobro i piękno,a przede wszystkim okazał trochę zainteresowania....
Chcą czuć się potrzebni...
Pięknie,że w Kościele poczuli,że Ktoś się nimi interesuje. Ktoś przez duże K:)

promemoria - 2013-02-04 00:49:21

Super;)!! takie przemiany są najlepsze, kurcze! A ta modlitwa jest po prostu świetna! Megapozytywna;)

naszepowolanie.pun.pl