Pisze ten post szczególnie do nowych użytkowników.
Część z nich pisze do mnie wiadomości i pyta, ponieważ myśli, że jestem w zakonie. Nie przeszkadza mi to i nawet bardzo się podoba :P Lubię pomagać innym. Rangi, które widać pod nazwą użytkownika są ustalane automatycznie i nie mają jakiegoś większego znaczenia w życiu codziennym. Jeśli jest na forum jakaś osoba życia konsekrowanego to widać to, z reguły jest napisane w jakim jest zgromadzeniu lub ma 'inną' nazwę użytkownika. Taką, która jasno pokazuje, że jest to siostra lub przyszła siostra :)
a to tak na potwierdzenie moich słów: Odnośnie pytań dotyczących rang występujących na forum oświadczam iż nie mają one "głębszego" znaczenia ani żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. :)

Dokładnie, informacja widoczna w Ogłoszeniu u góry strony :) Może tutaj będzie bardziej wyeksponowana :)

No i rangi jak ktoś chce można wyłączyć:)

o ! tego nie wiedziałam, ale podobają mi się, wiec nie chcę ich wyłączać :)

Tak, już wcześniej pisała do mnie pewna osoba dlaczego podaję się za Matkę skoro nią nie jestem, a to poprostu ktoś uczynił mnie adminem (nawet o tym nie wiedziałam)i pojawiła się nazwa "Matka". Teraz zmieniłam sobie na "administrator", żeby nie było, że oszukuję, bo nie jestem Matką Przełożoną;). Postulat nowicjat itd. to idzie w górę w zależności od napisanych postów. Nie wiem kto to wymyślił, ale nie widzę w tym nic złego, odkąd jestem na forum tak było i to nie jest żadne oszustwo tylko wszyscy o tym wiedzieli, że to taka formacja od liczby postów. Jeśli ktoś nie chce to można wyłączyć lub zmienić.

we mnie można powiedzieć, ze zapaliło sie takie światło, bardzo ciepłe i przyjazne jak zobaczyłam przy swojej nazwie range: Aspirantura, tak mi się to spodobało :) a teraz już postulat :)
Byłam ostatnio na Jasnej Górze i były dziewczyny w sukniach postulanckich jakie one były piękne, te dziewczyny, nie tylko pięknem ludzkim, przede wszystkim byłe piękne Bogiem i gdyby nie to, ze byłam z większa wspólnotą to pewnie bym do nich podeszła i porozmawiała z Nimi :)

a teraz trzeba się modlić o nowe powołania bo jest bardzo ciężko