- "Furta" http://www.naszepowolanie.pun.pl/index.php - Świadectwa http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewforum.php?id=4 - "ODWAGI" http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewtopic.php?id=815 |
Wirydiana - 2012-07-15 07:14:00 |
Witajcie moi kochani, chciałam się z Wami podzielić wrażeniami z wczorajszych ślubów, w których miałam okazję uczestniczyć. |
Promyczek dla Nieba - 2012-07-15 12:41:40 |
Piękne świadectwo :) |
Ania - 2012-07-15 13:03:12 |
przepiękne! Chwała Panu! |
Marzenak - 2012-07-15 13:42:07 |
Cudowne Jagodzik dzięki. |
Rita - 2012-07-16 17:48:08 |
Śluby to piękne uroczystości... Miałam kiedyś okazję być na nich i trudno opisać, to trzeba zobaczyć :) |
kamcia - 2012-07-17 11:21:15 |
o tak!! Co prawda nie byłam nigdy na ślubach zakonnych, ale jak oglądam zdjęcia w internecie lub w jakiś zgromadzeniach to naprawę WOW! |
barbara75 - 2012-08-01 13:34:45 |
Wirydianko, i ja Ci mówię ODWAGI! Nie lękaj się, nie ma czego! W zakonie nie jest wcale źle, wręcz przeciwnie. Jeśli wypełnia Cię aż taka tęsknota - nie stawiaj jej tamy. Warto zobaczyć co jest za wytęsknioną zasłonką ;-) Pozdrawiam! |
Rita - 2012-08-01 15:33:58 |
Urzekło mnie to zdanie :) Czasem w żartach rzucam, że idę do klasztoru, to słyszę właśnie to samo, że w klasztorze nie jest tak źle... ;) |
Rita - 2012-08-01 15:35:07 |
|
barbara75 - 2012-08-01 20:25:29 |
Ej, nie wierzę, że nie jesteście odważne! Żaden tchórz nie odważyłby się napisać na takim forum... Ja pamiętam w szkole, jak bardzo mnie pociągał Bóg, szukałam Jego głosu, ale nigdy go nie usłyszałam tak "normalnie", tylko w sercu czułam dziwną tęsknotę... ale wracając do szkoły - czasem wstydziłam się przyznać, że myślę o życiu zakonnym żeby mnie nie wyśmieli moi rówieśnicy. Nikt mi zbytnio nie docinał, ale widziałam, że koledzy i koleżanki czuli jakiś respekt... nikt w moim towarzystwie nie przeklinał, nie wyśmiewał Kościoła i jego spraw, a ja nic takiego nie mówiłam, tylko postawa dawałam chyba jakieś mimowolne świadectwo, że Bóg Jest ;) |
Promyczek dla Nieba - 2012-08-02 14:24:49 |
Z tym nie do końca się zgodzę. Na forum często jesteśmy anonimowi- występujemy pod nicami. Automatycznie łatwiej pisać i mówić o swojej wierze. Tym bardziej,że raczej zaglądają tu osoby, które też wierzą. Więc nawet "tchórz" spokojne może tu pisać :) Odwagą dopiero jest świadczyć o Bogu i swojej wierze w codziennym życiu- tak w realu.. Tego życzę nam wszystkim :) Więc prośmy Ducha Świętego o dar męstwa :) |
barbara75 - 2012-08-02 15:06:38 |
;) mądre spostrzeżenie. Człowiek jest stworzony do radosnej wolności, nie powinien się bać, "Nie lękajcie się" - powtarzał Jezus...- i chyba wiedział co mówi do człowieka, który i tak się lęka, bo zna swoją słabość :) |
kamcia - 2012-08-02 19:16:24 |
najtrudniej dać świadectwo w swoich rodzinnych stronach i przed rodzicami |
weraikon - 2012-08-06 21:43:55 |
Mnie też żegnały Siostry, jak kończyłam aspiranturę i wracałam do kraju słowami ODWAGI, bo też się waham, a może to mi się wydaje, ale moje reakcje są jednak jednoznaczne a rozum mówi co innego- po co tam idziesz, nie dasz rady i takie tam głupoty. bardzo za Nimi tęsknię, za sposobem adoracji jakiego nie ma w Polsce... |
bławatek - 2013-06-22 20:23:56 |
ODWAGI - w wybieraniu drogi życia Odwagi dla nas wszystkich w kroczeniu wybraną ścieżka Odwagi każdego dnia !!! |