Macie jakieś godne polecenia książki? :):)

Ja polecam wam dzisiaj "Zranionego Pasterza" :):)

Oczywiście "Dzienniczek".... ale chyba nie muszę go polecać...świetna książka,a można nawet rzec przewodnik duchowy :D Czyta się go jednym tchem....

Ja polecam "Rozwazania o wierze" Autorstwa Ks. Tadeusza Dejczera
Rowniez "Dzieje duszy"

A co do bardziej swieckich ksiazek to Madame

A ja polecam "Kobieta, kapłaństwo serca" Jo Croissant oraz "Mała Arabka" ;) - o bł. Mariam Baouardy, karmelitance bosej

Polecam Dzieła Elżbiety Od Trójcy Przenajświętszej i Urzekającą- ale tu trzeba zwróci uwagę na to, że Ci ałtorzy są ewangelikami i niektóre sprawy poruszają sprzecznie z Kościołem Katolickim.

Ja dorzucę ,,Jedenaście klęczników", ,,Obcując ze świętymi. Franciszka Siedliska", ,,Wyznania" św. Augustyna i książki Paulo Coelho :)

ja polecam 3 książki z tego co już zostało polecone czyli konkretnie zraniony pasterz, dzieje duszy i Dzienniczek, a dodatkowo paschalny deszcz, zaryzykować życie, spełniony sen (o x.Bosco) i wschód słońca (o św.M.D.Mazzarello). jak mi coś przyjdzie do głowy jeszcze (a pewnie tak będzie jak tylko wyłączę komputer) to napiszę... o już mi się jeszce dwie przypomniały "urzekająca" i "dzikie serce"... ale i tak jeszcze coś wymyślę ;)

Ja polecam "Adoracje" ks. Edward  Staniek i książkę, którą ostatnio przeczytałam "Trafiona przez piorun" świadectwo pani  Glori Polo

Ktoś wymieniał nazaretańskie książki, to ja jeszcze dorzucę "Dzieje duszy Franciszki Siedliskiej" Marii Winowskiej, "Fortepian Pana Boga" (o Matuchnie) i "Gniazdo aniołów" (o bł. Męczenniczkach z Nowogródka) :):)
dwie ostatnie są autorstwa s. Noeli Wojtatowicz, która ma genialny styl :)

Caritas- poszukam tych książek :) Bo tamte naprawdę mnie zachwyciły :) Dzięki :)

a ja bym poszukała też jednej z tych, co wymieniałaś, bo nawet nie wiedziałam, że istnieje :)

Ja rowniez polecam krotkie opowiadania dla ducha szczegolnie autorstwa Bruna Ferrero np." Zna to tylko wiatr" "CZasem wystarczy promyk slonca" "Wazna roza"   itp..

Dorzucę jeszcze ,,Małego Księcia", ,,Tryptyk rzymski", zbiorki poezji ks. Jana Twardowskiego i Kazimierza Przerwy-Tetmajera (a szczególnie wiersz ,,Zmartwychwstały").

Caritas- szukajcie, a znajdziecie ;)

Rita, pisałaś o książkach Paulo Coelho... trochę mnie to zastanawia, bo zaliczany jest do pisarzy New Age... od jakiegoś czasu unikam go, choć niektóre teksty ma mądre...

Ja czytałam jedna książke Paulo Coelho,ale nie pamiętam tytułu...coś z rzeką.... ale bardzo mądra ksiązka i to pod względem religijnym :D

myślę, że powinniśmy się przyjże książkom Paula- sam je kiedyś czytałam, ale jeden jezuita otworzył mi oczy, że autor niby ciągle porusza sfery ducha, ale tak naprawdę nigdy nie nazywa rzeczy po imieniu, że chodzi mu o Boga a to dlatego by książka pasowała szerszej publice i tym co wyznają Boga jak i tym co szukają filozofi życia, powiedział mi też gdy broniłam Paula słowami Boga: Strzeżcie się wszystkiego co ma chocby pozór zła.

Ja się tam nie znam, ale bardzo podobają mi się jego książki, fakt, że w niektórych momentach wydają mi się co najmniej dziwne. ale zawierają w sobie trochę prawd uniwersalnych i za to go lubię ;)

a czytaliscie albo ogladaliscie Umberto Eco  Imie rozy z inkwizycja troche "barwnie" ukazana...:)

ja czytałam i podobała mi się ta książka wogóle ja jestem molem książkowym

a to raczej odwrotnosc mnie bo ja czytam jak juz faktycznie czy spodoba mi sie film czy ksiazka wydaje sie dosyc interesujaca tak to nie ma szans zebym czytala chocby lektury szkolne

"Oskar i Pani Róża" oraz nieśmiertelny "Mały Książę" ;):)

Ja polecam: Dzieje duszy św.Tereski od Dzieciątka Jezus

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

A ja plecam "Oblicza Kontemplacji" s.Jadwigi Stabińskiej ostatnio czytałam i zrobiła na mnie kolosalne wrażenie ,mnóstwo informacji o duchowości i życiu sióstr z zakonów kontemplacyjnych. Oraz "Piękno Karmelu" siostry z Zakopiańskiego karmelu,posiadam w formie e-booka i mogę udostępnić.

to ja poproszę na mejla, jeśli dasz radę... (harcerka11@wp.pl) :)

Polecam:
-"Zraniony Pasterz"
-"Dzieje Duszy"
-"Dzienniczek"
-"E-mail od Pana Boga do nastolatka"
-"Pójdź, bądź moim światłem"
-"Życie po życiu"
-"Zaślubiny z samotnością"
:D

-"Kto to taki?" Bronisław Kant (kim jest siostra zakonna, kim ksiądz? mówi dużo o powołaniu człowieka na tę drogę... według mnie świetna książka:) )
-"Dzienniczek" też, choć wiem, że nie każdy daje radę przeczytać tę książkę... mi też chwilami było ciężko, ale jak już kończyłam to żałowałam, że już... ;)
-"Modlitwa i czyn" Michel Quoist
-"Anioł Radości" Marek Dziewiecki

a i jeszcze zapomniałam "Ślady na piasku"  Margaret Fishback Powers - myślę, że znane jest opowiadanie ale warto zajrzeć do całości... :)

Łucja napisał:

-"Kto to taki?" Bronisław Kant (kim jest siostra zakonna, kim ksiądz? mówi dużo o powołaniu człowieka na tę drogę... według mnie świetna książka:) )

książka jest genialnie napisana... pamiętam taki cytat:
"-Ja już jurka zięciem nazywam, a ty mi znowu z zakonem wyjeżdżasz?
-Nie wyjeżdżam mamo z zakonem ale do zakonu..." :)


albo historia o "nabitym" powołaniu x2... :)

mam nawet chwilowo w domu tą książkę, pożyczoną od sióstr z parafii :)

mi się też podoba historia z panem sołtysem - ojcem, który nie chciał się zgodzić na powołanie sowjej córki - proboszcz, który z nim rozmawiał ma genialne podejście :D to tak 'na zachętę' do przeczytania książki dla tych, którzy nie znają :P
ja przeszukałam cały internet chyba, żeby ją znaleźć... i za którymś razem udało mi się kupić na allegro stare wydanie z roku 1984 :)

żeby nie było, że całkiem offtop, to przypomniała mi się jeszcze książka Marka Dziewieckiego "Pamiętnik Perełki" :)

jest jeszce fajna książka taka "Na czacie z Panem Bogiem" (chociaż mogłam przekręcić trochę tytuł ;))

Łucja napisał:

mi się też podoba historia z panem sołtysem - ojcem, który nie chciał się zgodzić na powołanie sowjej córki - proboszcz, który z nim rozmawiał ma genialne podejście :D to tak 'na zachętę' do przeczytania książki dla tych, którzy nie znają :P
ja przeszukałam cały internet chyba, żeby ją znaleźć... i za którymś razem udało mi się kupić na allegro stare wydanie z roku 1984 :)

żeby nie było, że całkiem offtop, to przypomniała mi się jeszcze książka Marka Dziewieckiego "Pamiętnik Perełki" :)

no to chyba mamy takie samo wydanie.. :)
a historia z tym, jak chłopak z konieczności trafił do szkoły przygotowującej do przyjęcia do zgromadzenia i potem "dla żartu" napisał podanie o przyjęcie i został przyjęty (miał przezwisko "Heretyk" a przyjaźnił się z "Probolem", którego po latach spotkał w otoczeniu rodziny... :P) :):)

i sam koniec... "Jak cudnie pachną jaśminy..." :heart:

jednym słowem, historii ciekawych dużo i trzeba przeczytać :D

A ja bym chciała polecić książki Rafała Szymkowiaka OFM Cap np. "Ale faza! Życie pod napięciem" Świetna książka i świtny człowiek :D Warto przeczytać :D lub "Spowiedź jest spoko"

a ja dziś dostałam bardzo ciekawą książkę- ,,Beskidzkie rekolekcje" Wandy Półtawskiej. Nie przeczytałam jej jeszcze, tylko tak przekartkowałam, ale już widzę, że to będzie wspaniała książka :)

Rita napisał:

a ja dziś dostałam bardzo ciekawą książkę- ,,Beskidzkie rekolekcje" Wandy Półtawskiej. Nie przeczytałam jej jeszcze, tylko tak przekartkowałam, ale już widzę, że to będzie wspaniała książka :)

No też o tej książce duzo słyszałam podobno bardzo fajna i naprawde warta polecenia dlatego zamierzam sobie też ją kupic..

To ja dorzucę jeszcze:
~ "Jak ogień, który pali" Ks. Jan Krajczyński
~ "Dar bycia sobą" David G. Benner
:)

"Dziurawy kajak i Boże Miłosierdzie" - Jan Grzegorczyk
o Siostrach Jezusa Miłosiernego, powstawaniu ich zgromadzenia, o obrazie 'Jezu, ufam Tobie', jego historii, o s.Faustynie i ks.Sopoćko, o ludziach którzy doświadczyli Bożego Miłosierdzia... :) i też tego samego autora "Niebo dla akrobaty" - historie opisujące rzeczywistość w hospicjum opowiadane przez różne osoby.

a ja polecam "Objawienia czyli co Chrystus powiedział do św. Brygidy" oraz książki o sw. ojcu Pio

Ja polecam coś z prawosławnej biblioteki a mianowicie "Wspomnienia z Świętej góry Atos" i "Opowieści pielgrzyma" tej drugiej niestety jeszcze nie dokończyłam ale ksiązki wspaniałe ta druga wydawana jest przez jakieś katolickie wydawnictwo ale niewiem dokładnie.
"Opowieści pielgrzyma" to anonimowy traktat o modlitwie Jezusowej, będący "wykwitem duchowości rosyjskiej" z XIX w., przekraczający swą treścią czas i miejsce. Jest aktualny zawsze i wszędzie, gdyż mówi o odpowiedzi człowieka na miłość Bożą. W niniejszej książce autor opisuje swoje przygody, doświadczenia, spotkania z ludźmi, z których mądrości czerpał, by coraz bardziej mógł żyć w Bożej obecności, zjednoczyć się z Nim."

polecam nowe tłumaczenie Twierdzy Wewnętrznej - Zamek Wewnętrzny Matki Teresy Wielkiej, naprawdę bardzo uaktualnione z wieloma odniesieniami do sytuacji w jakiej była święta pisząc to dzieło, pomaga zrozumieć kontekst i odnieść do swojego życia.

Druga pozycja to ,,Ewangelia dla Twojej wolności" Kardynała Arcybiskupa Carlo Maria Martiniego- polecam osobom poszukującym swojego powołania - i nie chodzi tu o zakon, ale o ogólne wdrożenie w życie postawy rozeznania.

A ja polecam książkę Daniela Ange - "Zraniony Pasterz" nie będę jej chwaliła, bo jeszcze przesłodzę ;) ale myślę, że każdemu się spodoba. Szczerze polecam :)

Ostanie ciekawsze pozycje, z jakimi się spotkałam to:
-,,Przebudzenie" i ,,Wezwani do miłości" Antony de Mello- chociaż tu radzę czytać z dystansem, nie wszystkie treści są akceptowane przez Kościół.
- ,,Demon i panna Prym", ,,Jedenaście minut", ,,Zwycięzca jest sam" Paulo Coelho- do tego pisarza mam jakiś szczególny sentyment...
- ,,Urzekająca" John i Stasi Eldregde- szczerze mówią liczyłam na coś lepszego, ale i tak całkiem niezła książka.
- ,,Dzikie serce" John Eldredge- pozycja o panach, ale nie tylko dla panów ;)
- ,,Wyznania" św. Augustyna- często do nich wracam, bo odnajduję w nich wiele sytuacji z mojego życia...

Ja polecam ,,Halo Pan Bóg tu Anna" Fynn'a i dalsze części, co prawda trzeba czytać ostrożnie te książki i wybierać treści gdyż nie wszystko zgadza sięz duchem katolickim, ale ksiażki są warte przeczytania.

Wydawało mi się,że gdzieś to pisałam, ale mianowicie najważniejszymi książkami są dla mnie:
P.Coelho-"Pielgrzym"
wspomniane "Dzikie serce", "Mały książę", "Oscar i pani Róża"
"Kiedy Jezus przychodzi w glanach"
Ks. Gabriele Amorth-"Wyznania egzorcysty"
oraz mimo wszystko Dan Brown-"Kod Leonarda da Vinci"
Jest także wiele,wiele innych,ale te są dla mnie jakoś tak szczególne.

A ja polecę cos , że tak powiem z "mojego pudełka" :)
Wydawnictwo SSL, autor: ks. Krzysztof Pawlina
tytuły: "Nie zmarnować młodości"/ "Jak zagospodarować młodość" / "Aby umieć dobrze żyć" / "Wzmocnić wewnętrznego człowieka"
Jeśli znajdziecie wcześniejsze pozycje tego autora to serdecznie polecam, ten ks świetnie pisze, bardzo przystępnym językiem, wielokrotnie może polecieć wam łza z oka...

Jeśli chodzi o Michel Quoist'a polecam "Rozmowy o miłości" (także dostępny w SSL)

Jeśli chodzi o poezje to polecam ks. Marka Chrzanowskiego: "diamenty i łzy" lub inne pozycje.

(Ale szczerze i międzya nami, to Wam powiem, że rozkochałam się w książkach Ks. Pawliny... Jeśli tylko mam jakąś możliwość to staram się zdobywać jego książki, zwłaszcza z tych starszych wydań..)

Strona wydawnistwa SSL jest u mnie na blogu serdecznie polecam :)

Polecam książkę o. Mariana Zawady OCD ,,Ogrody rozmodlenia"  to ksiązka prowadząca nas przez początki Karmelu, duchowość, charyzmat, do postaci świętych karmelitańskich, modlitwy itp.  Książka jest trudna, ale prawdziwy hicior wśród nowicjatu karmelitańskiego. Ja miałam to szczęście dostać ją na urodziny.

Czyli mogłaby posłużyć nawet własnej duchowej formacji??

SAma książka to trochę mało na formację, tym bardziej, że tu dużo rysu historycznego a do formacji to jednak potrzebne jest coś więcej:-)

a mogłabyś coś zaproponować??

to pytanie do mnie? Chodzi o to coś więcej? To z tego co mnie uczono do właśnej formacji nie wystarczy książka, bardzo potrzebne jest towarzyszenie drugiej osoby tzw. kierownika lub kierowniczki ( jak to ma miejsce w moim przypadku), bo czytając nawet Zamek Wewnętrzny św. Teresy z Avila, który jest doskonałym pokarmem dla formowania siebie to istnieje niebezpieczeństwo, że źle coś odczytamy i tylko sobie zaszkodzimy.

Dzięki, za odpowiedź... W sumie nie dowiedziałam się niczego więcej,niż to, co wiedziałam :) ;* a mojego Kierownika Duchowego przenieśli więc mam mały "przestój", ale staram się "coś" czytać... Zazwyczaj są to jakieś proste książki typu właśnie mój kochany ks.Pawlina...

Ja polecam "Pustynia jest łaską" osobiście dała mi wiele do myślenia i nawet nie potrafię tego opisać to 1 książka która "przemówiła do mnie" aż tak

Ostatnio siostra również poleciła mi jedna książkę ;) ks. Marka Dziewieckiego - "Niezawodna Miłość" polecam :)

Polecam książkę Kajetana Rajskiego ,, Oto jestem. Siostry zakonne o powołaniu" Przepiękna książka zawierająca świadectwa sióstr zakonnych o drodze ich powołania. Na okładce Karmelitanka dzieciątka Jezus:-)))


Stron 222. Cena 19 zł plus koszt przesyłki. Można zamawiać pisząc na adres e-mail: kajetan94@interia.pl, gg: 10508854, tel. 12 6489814.

Uwielbiam Zranionego Pasterza :) a osobiście polecam Paschalny Deszcz, Wstań! List do Młodych w Polsce, Naśladowanie Chrystusa, O wolności... Czytałam też kiedyś baaardzo fajną książkę, ale w tym momencie jak na złość nie mogę sobie przypomnieć tytułu :( Niedawno znalazłam " Łzy Racheli" - o dziewczynie, która zginęła w masakrze w Columbine High School w 1999 roku... w książkę można znaleźć fragmenty jej pamiętnika, w którym pisała listy, wiersze do Boga... Naprawdę polecam ! :)

Również bardzo lubię "Zranionego Pasterza" :) I jestem właśnie w trakcie czytania "Korepetycji z modlitwy" br.Efraima. Też polecam :)

P.S. Odświeżyłam, myślę, że warto :)

Nie dziwię się, Sanderko - Pasterz jest świetną książką :) A ja ostatnio czytam sobie "Dzienniczek" św. s. Faustyny Kowalskiej i jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem tej lektury!

ja wprawdzie zawsze wolałam jak czytać coś, to mieć to w ręku, ale czytam Dzienniczek Świetej przez internet i naprawdę polecam! a co sądzicie o książkach, które opowiadają historię kobiet (tzn. one same są narratorkami i zarazem bohaterkami) z krajów arabskich, o ich religii, zwyczajach. czy to jest sprzeczne z naszą religią, czy to nie przeszkadza, że ktos czyta takie książki?

Jeżeli ktoś chciałby przeczytać "Pasterza", a nie ma takiej możliwości to mam na komputerze e-book'a, więc mogę podesłać ;)

Dzidziuś- ja czytam tego typu książki i uważam, że nie są one sprzeczne z wiarą katolicką, są to opisane doświadczenia kobiet, które bardzo wiele przeszły... Można się z nich dowiedzieć ciekawych rzeczy- często autorki opisują nie tylko swoje doswiadczenia, ale rowniez kulturę i pozytywne obyczaje.

Jak czytaliście"Dzienniczek"s.Faustyny,to na pewno spodoba się wam też dziennik duchowy s.Leonii Nastał"Uwierzyłam Miłości".Polecam też"Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"Marii Simma.
A co do Coelho to czytałam sporo jego książek i myślę,że może zaszkodzić...ale tym "niepraktykującym i poszukującym",bo mogą uwierzyć,że sami są sobie bogami i mają taką moc.Jeżeli Bóg jest u mnie na pierwszym miejscu to książka będzie lekturą raz dziwaczną,a raz ukaże głęboką prawdę.

"Kwadrans szczerości"

Polecam książki o.Jamesa Manjackala- charyzmatyka z Indii. Dotykają dość mocno i Chwała Panu!:-)

Chociaż ta książka bardziej jest zaliczana do New age jednak zawiera sporo pięknych spostrzeżeń i tekstów: "CHATA". Polecam również "Opowieści Pielgrzyma"i "Rekolekcje Beskidzkie" oraz "Bellę"!!!

Słyszałam o "Chacie". Ponoć niezła książka. Moja koleżanka dostała to jako lekturę duchową i mówiła, że bardzo fajna książka.

Ja czytalam i polecam

I ja także polecam! Bardzo, bardzo! :)

A ja jak będę szła do biblioteka to ją wezmę, a później powiem Wam: co o niej myślę? ;)

Antykwariaty to zło :D
Ostatnio wpadłam na chwilkę przed zajęciami z zamiarem rozejrzenia się i... wyszłam z ,,Drogą" Escrivy, chociaż obiecalam sobie, że nic nie kupię bo mam dużo nauki (nie mogę się skupić na nauce, kiedy wiem, że czeka na mnie jakaś interesująca ksiązka ;) ) i nie mam pieniędzy (tak, następnego dnia dojadałam resztki z lodówki i nie było obiadu :P ). Mam wrażenie, że ten tytuł padł już wczesniej w tym wątku, książkę polecam, jest co czytać :)

Rita napisał:

wyszłam z ,,Drogą" Escrivy, chociaż obiecalam sobie, że nic nie kupię bo mam dużo nauki (nie mogę się skupić na nauce, kiedy wiem, że czeka na mnie jakaś interesująca ksiązka )

Hehe, mam to samo Rito ;) Straszne uczucie, kiedy obowiązki wzywają, a na stole leży twoja ukochana książka :D A ja polecam "Święty Ojciec Pio - Cudotwórca" -> niesamowita lektura, potrafi tak wciągnąć, że hej! ;)

Boża owieczka napisał:

Polecam też"Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"Marii Simma.

ja tez je polecam!
a mam pytanie, czy można kupić oddzielnie jako książkę wszystkie Psalmy?

Chyba gdzies mi się przewinęła w księgarni taka książeczka z samymi psalmami... Popytaj, może gdzieś uda Ci się zdobyć.

Absolutnym hitem są książki Sz.Hołowni.
Łatwe, przyjemne a przy tym odkrywcze - wow. Pochłonęłam prawie wszystkie (została mi "Tabletki z krzyżykiem") i jestem pod wrażeniem. Mój guru ! ;)

Tak jak lubię Szymona tak jego książki mnie nie urzekły. Zaczęłam czytać właśnie "Tabletki z krzyżykiem", ale jakoś mi się nie spodobała. Sama nie wiem czemu. Może przekonam się do innych jego pozycji.

a ja polecam książkę O. Tardifa "Jezus żyje"

Zdecydowanie polecam "Źródło na pustyni miast" P.M. Delfieux, czyli regułę Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich. Osobiście pochłonęłam ją w jeden dzień, a teraz przymierzam się do wolniejszego przeczytania reguły i podkreślenia tych fragmentów, które najbardziej odczuwam jako "moje" i uderzające w struny mojego serca ;)

Polecam książkę:
"Prowadzenie przez Ducha Świętego.
Jak rozpoznawać wolę Bożą w swoim życiu."
Autor: Eberhard Muhlan.

Wiele wyjaśnia i pokazuje Boże prowadzenie :)

Bardzo polecam "Mój Chrystus połamany" Ramon Cue Romano .Ta książka jest WSPANIAŁA!:D
A także :
"św.Klara ,głos pośród ciszy" Giuseppina Rando
"Wady,cnoty i modlitwa" Edward Staniek
"Radykalni" Marcin Jakimowicz
"Miłość chodzi po woodstocku" ks.Rafał Jarosiewicz
"Zostawiwszy wszystko,znalazłem szczęście.Listy o powołaniu" o.Tomasz Jędruch SP,o.Józef Tarnawski SP
"Jak przezwyciężyć smutek życia?Duchowe spojrzenie na depresję" Anselm Grun
"Gdyby diabeł mógł się wyspowiadać.Opowiadania dla dzieci i młodzieży"Wilhelm Huenermann
"Święty i diabeł" Wilhelm Huenermann
"Warto mimo wszystko"Jest to zapis rozmów Anny Dymnej z Wojciechem Szczawińskim

Święty i diabeł czeka na mnie na półce :)
ale na razie czytam inne książki wiec myślę, że może w październiku zacznę ją czytać :)

hahahah skąd ja to znam?Też mam kilka książek,które na mnie czekają i jeszcze muszą troszeczkę poczekać :D

Listy do Boga - świetna książka!! film tez bardzo fajny :)

szanna ja od dziś wzięłam się za ostre czytanie książek, przeczytałam już 89 stron :) ale chwilka przerwy i sprawdzenie poczty musi byc :)

Mam kilka książek do polecenia, niestety, nie zawsze pamiętam autorów (ach, ta wieczna skleroza... ;) )...
-,,Wstąpcie do klasztoru"- wpadło w moje ręce dość stare wydanie (z 60-któregoś tam roku) i nie wiem czy książka była wznawiana... Historie kobiet, które były/są w zakonie, nie zawsze pozytywne.
-,,Za klasztorną furtą"- też stare wydanie, 70-któryś rok, krótkie zapoznanie z klasztorkiem, czyli np. na czym polegają śluby, etapy formacji itp.
- ,,Kwiaty na poddaszu" V. Andrews- wstrząsnęła mną i naprawdę zastanowiła mnie... Jest też film pod tym samym tytułem, ale zakończenie ma zupełnie inne i zachęcam jednak do przeczytania a nie oglądania ;)
- ,,Niebo dla akrobaty" J. Grzegorczyk- tutaj nie trzeba wiele komentować...
- ,,Małe zbrodnie małżeńskie" E.E.Schmitta- o tym, co wazne i o prawdzie

kamcia napisał:

szanna ja od dziś wzięłam się za ostre czytanie książek, przeczytałam już 89 stron :) ale chwilka przerwy i sprawdzenie poczty musi byc :)

Oooo gratuluję:D Pięknie. Ja też próbuję troszeczkę czytać,ale kiepsko mi to wychodzi ostatnio;)
A co teraz czytasz,jeśli można zapytać ?

w tym momencie Listy do Boga. ale prawda jest taka, że mam zaczęte jakieś 4 albo nawet 5 książek. :D

hahah rozumiem :D

niedawno kupiłam Modlitwa i Czyn Michela Quoista - przeczytam kawałek i już mi się podoba, ale niestety jest jedną z zaczętych książek, której zbyt szybko nie przeczytam. a na polce jest jeszcze jakieś 30 książek, których nawet nie zaczęłam czytać. I zamówiłam sobie kolejną książkę :)

Kamcia widzę,że uwielbiasz czytać .Ja też :D
Ostatnio wróciłam do "Mój Chrystus połamany" .
Tydzień  temu zaczęłam czytać "Sztuka zarządzania sobą" ks.Romana Pindla i utknęłam w połowie. Nie dlatego,że ta książka  jest nieciekawa ,czy coś.Nie,nie.Myślę,że jest godna uwagi,ale  wymaga poświęcenia jej troszeczkę więcej czasu.Pomaga w dobrym planowaniu dnia,wyznaczeniu swoich celów życiowych,pokazuje jak dbać o rozwój duchowy ,intelektualny..itd.
30 książek? Nooo to jeszcze trochę przed Tobą :d Życzę Ci  w takim razie miłego i gładkiego  czytania :D .

hehe. dzięki :)
od wczoraj popołudniu przeczytałam już 185 stron książki i sama się sobie dziwie, że tak dużo :)

trochę chyba odbiegam od tematu. a wiec teraz wracając do tematu, umieszczę kawałek książki :)

Michel Quoist
Kapłan: Modlitwa w niedzielny wieczór

Jestem sam, Panie, tego wieczoru.
W Kościele szum z wolna się uciszył,
Ludzie się rozeszli,
A ja wróciłem do domu.
Sam.


Minąłem ludzi idących na spacer.
Przeszedłem koło kina,
Które wyrzucało swoją porcję tłumu.
Przeszedłem koło kawiarnianych tarasów,
Gdzie zmęczeni spacerowicze starali się przedłużyć radość życia
w świąteczny dzień.
Otarłem się o dzieciarnię bawiącą się na trotuarze.
Dzieciarnia, Panie.
Dzieci cudze, które nigdy nie będą moimi.
Więc jestem Panie.
Sam.


Cisza przygniata mnie,
samotność gnębi.


Mam 35 lat, Panie,
Ciało takie samo, jak inni,
Ramiona zdolne do pracy,
Serce zachowane dla miłości.
Ale Tobie wszystko oddałem.
To prawda, że były Ci potrzebne.
Dałem Ci wszystko, ale ciężko było, Panie.


Ciężko dać swoje ciało, gdy ono chciałoby oddać się komu innemu.
Ciężko kochać wszystkich, a nikogo nie zachować dla siebie.
Ciężko ściskać czyjąś dłoń, a nie móc jej zatrzymać.
Ciężko rozbudzić czyjeś uczucie i Tobie je oddać.
Ciężko niczym być dla siebie, żeby być wszystkim dla bliźnich.
Ciężko być takim jak inni i wśród innych, a być innym.
Ciężko zawsze dawać, a nie ubiegać się o to, żeby brać.
Ciężko wychodzić naprzeciw bliźnich, a wiedzieć,
Że nikt nigdy nie wyjdzie naprzeciw mnie.
Ciężko cierpieć za grzechy innych i nie móc odmówić słuchania
I dźwigania ich.
Ciężko wysłuchiwać tajemnic, a nie móc podzielić się nimi.
Ciężko nieustannie dźwigać innych
I nie móc ani na chwilę pozwolić, żeby mnie inni dźwigali.
Ciężko podtrzymywać słabych, a samemu nie móc oprzeć się na silnym.
Ciężko być samotnym.
Samotnym w obliczu wszystkich,
Samotnym wobec świata,
Samotnym w cierpieniu,
W śmierci,
W grzechu.


*****


Synu, nie jesteś sam.
Ja jestem z Tobą,
Ja jestem Tobą.
Bo potrzebne mi było dodatkowe człowieczeństwo,
Żeby móc kontynuować moje Wcielenie i Odkupienie.
Jam Cię wybrał odwiecznie,
Potrzebny mi jesteś.
Potrzebne mi są Twoje wargi, bym mógł dalej mówić,
Potrzebne mi jest Twoje ciało, bym mógł dalej cierpieć,
Potrzebne mi jest Twoje serce, bym mógł dalej kochać,
Potrzebny mi jesteś Ty, bym mógł dalej zbawiać.
Zostań ze mną, synu.


*****


Otom ja, Panie,
Oto moje ciało,
Moje serce,
Moja dusza.
Uczyń mnie tak wielkim, bym mógł ogarnąć świat,
Tak silnym, bym mógł go dźwignąć,
Tak czystym, bym mógł go objąć bez chęci zatrzymania go przy sobie.
Uczyń mnie miejscem nie spotkania, lecz przejścia, drogą,
Która nie zatrzymuje na sobie,
Bo nie ma na niej nic człowieczego,
Co by nie wiodło ku Tobie.
Tego wieczoru, Panie gdy wszystko milczy i gdy w mym sercu czuję bolesne kąsanie samotności,
Gdy jednocześnie moje ciało bezustannie wyje z pragnienia przyjemności,
Gdy ludzie zżerają mi duszę, a ja czuję się niezdolnym do nasycenia ich,
Gdy cały świat ciąży mi na barkach swym ciężarem nędzy i grzechu,
Powtarzam ci moje "tak", nie w wybuchu radości,
Ale wolno, świadomie, pokornie.

Samotny, Panie, przed Tobą, w ukojeniu wieczoru......

To jest ŚWIETNE!

dlatego kupiłam książkę !!! :)

"Być sobą,bo być świętym. Rozmyślania wokół pism Thomasa Mertona i świętych Kościoła" James Martin SJ

Właśnie przeczytałam "Nie krocz za mną" RoseMarry. Książka napisana przez polkę na prośbę spowiednika. Jest to świadectwo osoby dręczonej przez złego ducha ponieważ nie chce przyjąć jego propozycji.

Ja chciałabym Wam polecić ,,Listy Nikodema" Dobraczyńskiego. Dobra lektura nie tylko dla wierzących, ale przede wszystkim dla poszukujących.

Czekam na książkę "Ukryci w miłości. Podręcznik życia karmelitańskiego” Wilfrida Stinissena. Czekam z niecierpliwością, bo zapowiada się niezwykle ciekawie!

Pax! Szukam tej oto książki: http://kmt.pl/pozycja.asp?ksid=5306 - "Ignis ardens
Opowieść o Piusie X" WILHELM HUNERMANN. Jeśli ktoś posiada i chciałby oddać to z chęcią przyjmę. Szukam jej dla jednej siostry, która bardzo chciałby mieć tę książkę, ale nigdzie nie może jej dostać. Chciałabym jej zrobić taki mały prezent ;) Więc jakby ktoś był w posiadaniu i chciałby przyłączyć się do prezentu to będę ogromnie wdzięczna. Polecam się na PW :)