Gość
A ja się chyba z wami pożegnam,bo często piszę takie rzeczy,że mi wstyd,bo jestem cholerykiem i najpierw robię potem myślę. Zresztą nie wiem czy warto mi tu jeszcze być. Zastanowię się jeszcze.
Gość
Ucieczka nie zmieni Twojego charakteru, więc to nie jest sposób
Zresztą bardzo wątpię, by ktoś Ci tu miał za złe to co piszesz. Także zostań
Gość
Dobra,ale pousuwałam trochę wpisów,bo było niezbyt fajnie i nie gadajmy o tym dobra??
Gość
Żegnam wszystkich. Nie wiem czy jeszcze tu się pojawię, ani kiedy. Muszę ratować resztki swojego życia i wiary. Trzymajcie się.
Oj szkoda,że odchodzisz. Jak będziesz potrzebował pomocy to pisz.
Offline
Gość
Niech Ci Pan błogosławi w życiu, trzymaj się i jak coś to służymy pomocą.
Gość
Cóż jedyne co mogę obiecać to modlitwę.
Niech Cię Bóg błogosławi i strzeże!
Króluj nam Chryste!
Gość
Dziękuję wam za miłe słowa. Uporałem się z częścią i dlatego tu jestem, ale nie udałoby mi się tego zrobić samemu - pomoc przyszła od tej najwłaściwszej z właściwych Osób i z idealnym wyczuciem czasu.
Jeszcze raz Dzięki Przyjaciele:)
Gość
Marzenak napisał:
Dobrze,że jesteś z nami znowu:)
Też się cieszę
Gość
Powróciłam po dłuuugiej przerwie. Musiałam uporządkować pewne sprawy.
Gość
Witam wszystkich
Jestem Natalia.
Pozdrawiam. Z Bogiem
Gość
Witamy Natalio
Witaj, zachęcamy do aktywności na forum Dobrze, że jesteś
Offline