Gość
Pierwsza Monastyczna Wspólnota Jerozolimska powstała w samym sercu Paryża, w kościele Saint-Gervais, w 1975 r. Była wynikiem zbieżności pragnienia ówczesnego arcybiskupa Paryża, karynała Francois Marty, z konkretną propozycją fundacji przedstawioną przez ks. Pierre-Marie Delfieux, byłego duszpasterza akademickiego Sorbony. Który to ksiądz wziął wcześniej roczny urlop i na dwa lata [tak tak, urlop można przedłużyć ] pojechał na pustynię - do pustelni brata Karola de Foucauld. Owszem, z jednej strony życie pustynne było ciężkie, ale z drugiej niosło ze sobą pewien komfort. I Pierre-Marie doszedł do wniosku, że prawdziwa pustynia - pustynia duchowa - jest w wielkich miastach... Przez te dwa lata rodził się plan - plan zostania mnichem w wielkim mieście, bez klauzury, bez opata, bez spokoju oferowanego przez klasztory na ustroniu - z którym to planem po powrocie udał się do rzeczonego kardynała. Kardynał słuchał uważnie, po czym powiedział tylko "C'est d'accord!" - "Zgoda!".
1. Mnisi i mniszki jerozlolimskie są mieszkańcami wielkich miast, żyjąc ich rytmem. To pociąga za sobą konieczność pracy w mieście oraz modlitwy w kościele otwartym na miasto.
2. Podejmują oni pracę zarobkową we własnych zawodach na pół etatu. Jest to akt solidarności i kontestacji. Kontestacji, by zarabiać tylko na swoje utrzymanie, a nie dla zysku; solidarności, by pracować, jak większość ludzi dzisiejszych czasów. Zawsze pozostają pracownikami, nigdy pracodawcami.
3. Są lokatorami, tak w odniesieniu do domów wspólnotowych, jak i do kościoła, który został im powierzony. Ich regułą jest, jak tylko to możliwe, nie mieć nic na własność, by w ten sposób odpowiedzieć jednoznacznie na zaproszenie Chrystusa.
4. Nie mają tradycyjnej klauzury. Ich klasztorem jest miasto. Zachowują jednak "klauzurę duchową", co prowadzi ich do przestrzegania czasu i miejsc ciszy, pustyni i samotności. W sercu tej komunii zawiera się kilka znaczących gestów oderwania, jak: noszenie habitu monastycznego, ścisła klauzura celi, długi czas modlitwy i lectio divina, posiłki spożywane w milczeniu i wielki milczenie wieczorne.
5. Są oni włączeni w rzeczywistość kościoła lokalnego według zaleceń SW II, a więc więzi z biskupem miejsca.
Liturgii poświęcają cztery godziny dziennie i jest to liturgia gromadząca tłumy osób nawet w tej zlaicyzowanej Francji. Liturgia zasadniczo rzymska ma elementy bizantyńskie. Śpiewy wschodnie, czterogłosowe, wiele elementów czerpanych z prawosławia zgodnie ze słowami Jana Pawła II, żeby oddychać dwoma płucami Kościoła - wschodu i zachodu. Ponieważ żyjąc w mieście nie mogą gromadzić się na liturgię tak często, jak inne wspólnoty kontemplacyjne, w liturgię jutrzni, nieszporów i modlitwy południowej wplecione są elementy pozostałych godzin - szczególnie godziny czytań. Plus, oczywiście, elementy bizantyńskie.
Modlitwa osobista. W sercu Wspólnot znajduje się adoracja - w regułę wpisane są dwie godziny osobistej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem, ale oczywiście w praktyce jest to na ogół o wiele więcej. Do tego dochodzi obowiązkowa godzina lectio divina dziennie i cotygodniowy poniedziałkowy "dzień pustyni". To czas ścisłego milczenia, ścisłej samotności, dzień poświęcony w całości na modlitwę. Wspólnoty wtedy nie pracują, posiłki jedzą w samotności, zbierają się jedynie na Eucharystię. To dzień, w którym ładują akumulatory na resztę tygodnia. Do tego w nocy z czwartku na piątek odbywa się całonocna adoracja, a mnisi i mniszki wstają w nocy, by dać odpowiedź na słowa Jezusa wypowiedzane w Getsemanii "Nawet godziny nie mogliście czuwać ze Mną?". Oprócz tego w kościele adoracja trwa codziennie od rana do wieczora.
Plan dnia. Nieco inny w każdy dzień tygodnia, ale mniej więcej przedstawia się tak:
5.30 Pobudka
6.00 Modlitwa osobista w kościele przed Najświętszym Sakramentem
7.00 Jutrznia
7.30 Śniadanie
8.00 Praca
12.30 Modlitwa południowa
13.00 Obiad
14.00 Modlitwa w celach [w tym godzina lectio divina, czasem wcześniej pół godz rekreacji]
17.00 Modlitwa osobista w kościele przed Najświętszym Sakramentem
18.00 Nieszpory
18.30 Eucharystia
19.30 Kolacja
20.00 Wielka cisza [czasem wcześniej kapituła czy próba śpiewu plus kompleta]
http://jerusalem.cef.fr/pl/pl_index.html
http://www.sdssm.org/
http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=719
http://www.jasnagora.com/wydarzenie.php?ID=2075
http://powolanie.wiara.pl/wydruk.php?gr … 1144613397
http://goscniedzielny.wiara.pl/wydruk.p … &katg=
Stąd możecie pobrać prezentację na temat nowej placówki Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich, która powstaje w Warszawie
Ostatnio edytowany przez Meredith (2010-03-27 19:05:33)
Gość
Byłam ostatnio na Nieszporach i Eucharystii u nich... niesamowite przeżycie. Jeśli będziecie w wawce, to szczerze polecam
Gość
A gdzie te osoby pracują? W jakichś "normalnych" zakładach pracy?
Gość
W jak najnormalniejszych Na religia.tv leciał program o nich, gdzie jedna z sióstr pracowała jako lekarz w publicznym szpitalu (żeby nie było, że prowadzonym przez zakon ;P).
Gość
Trochę linków dla zainteresowanych (taki młotek ze mnie, że dopiero dzisiaj je odkryłam. No dobra, wczoraj. ):
http://info.wiara.pl/doc/512840.Jezeli- … tam-trafic
http://info.wiara.pl/gal/spis/505419.Zr … tyni-miast
http://info.wiara.pl/doc/506781.Bedziem … rcu-miasta
http://info.wiara.pl/doc/506326.Monasty … ozolimskie
http://kosciol.wiara.pl/doc/506183.Jeruzalem-kolo-Legii
http://info.wiara.pl/doc/513191.Wrazenie-robi-liturgia
Chociaż nic nie zastąpi pobytu tam, ale jakaś tam namiastka jest