Audycja z udziałem sióstr Matki Bożej Miłosierdzia: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=14497

piekne zdjecia-naprawdę wspaniałe

szkoda ze nowicjuszki nie maja takich przez cały nowicjat

No racja ta białe są cudowne

Ech :I
w niezidentyfikowanym przypływie pozytywnych emocji
wpadłam na głupawy pomysł wysłania Siostrom własnoręcznie namalowanej kartki świątecznej [nie wiem doprawdy, co też mnie napadło z tym pomysłem] ale gotowa będzie dopiero w niecny, parszywy, późny poniedział, bo trochę wypracowana będzie
Ciekawe, czy dotrze do Krakowa na czas...

W ogóle nie dotarły, czy tylko nie w terminie?
A zresztą nieważne, zaryzykuję

Wiem wiem, offtop z lekka, już siedzę cicho :]

Szkoda, że nie dotarły do adresata
...a wydaje się, że nawet błąd w adresie nie stałby na przeszkodzie, bo "każdy głupi" listonosz skojarzy nazwy "Kraków - Łagiewniki - ZMBM itp", ale jak widać niełatwa to sprawa... no - chyba że pomyliłaś miasta <żart>

Co do znajomości, to pewnie Ciebie rozczaruję...
Otóż zaobserwowałam, że na tym forum są dziewczyny, które z siostrami - tymi czy innymi, znają sie niemal "na ty" - rozmawiają twarzą w twarz, pożyczają sobie książki, modlą się, jeżdżą, itp.
Ja niestety nie mogę zaimponować takimi relacjami, mało tego - mój dotychczasowy kontakt sprowadza się do... kilku maili wysyłanych między mną a Siostrą Sarą.

Wykonaną przez siebie kartkę, w którą wkładam trochę serducha wysyłam więc nie dlatego, że którąś z Sióstr dobrze znam ale dlatego, że bardzo ją polubiłam
Mam nadzieję, że nie odbiorą tego jako swego rodzaju narzucanie się, ale jako miły gest wdzięczności za dobre słowo.

Dziewczyny, czy któraś wybiera się do Częstochowy na rekolekcje?

A tak na marginesie- w sobotę będę na ślubach wieczystych

nie, zostały przesuniete na sobotę

ojej... było cudownie