Karola napisał:

Natalko mam nadzieje, że nasze lochy ci się spodobają... Pa

Oj te lochy..już się nie mogę doczekać..coś mnie do nich ciągnie

A co do worka dla mnie i siostry która będzie duchem to duuużachny musiałby być bo Siostra ma niewątpliwie wielkiego Ducha

Oliś!
Ty jesteś tylko moim Łomkiem Nie oddam Cię nikomu
I na pewno się ośmielisz.. już ja tego dopilnuje Ze mną nie ma mocnych

Oj na pewno Cię ośmielę... jak się rozkręcisz to płot już będzie czekał I będzie... "Olga podejdź no do płota! " Ale Ci sie nie uda podejść, bo będziesz przywiązana do niego

Zdaj sie na mnie to daleko zajdziesz hehe

No wiesz co... ja taka spokojniutka.. łamiesz mi serduszko

ejże co to ma znaczyć przywołuje do porządku!
Promyk powiedzmy, że Ci ufam i zdaję się na Ciebie
bo wiesz jak wyjdziemy z klasztoeu to Ty reszte nocy spędzisz pod płotem
Owieczka dzięki za troskę będę ostrożniejsza

A cóż to za nagonka na Promyczusia   Głowa do góry wszystko będzie Oki

Boża Owieczko nic straconego do klasztorku zawsze można zajrzeć tylko wczesniej trzeba dać znać. Jak bedziesz miała ochotę do zapraszam

Oleńko widzę, że nauka nie poszła w las mimo, że koniec roku tuż tuż... z matematyki to masz chyba "6"

Ja się nie rozmyślę... wszystko w waszych "łapkach"

Karola napisał:

A cóż to za nagonka na Promyczusia   Głowa do góry wszystko będzie Oki

No uwzięły się na mnie.... A ja taki biedny Promyczuć Płakać się che Ale jest na to lekarstwo... domyślcie się

No co..taka Boża wariatka ze mnie I jak tu mnie nie kochać

Skromnością nie grzeszę Wszystko mogę w Tym który mnie umacnia

No widzisz.. ja to mam nosa Przestudiowałam co się tam będzie działo hehe

Piękny tekst Zobaczymy jak brzmi z melodią
Oliś!
Zostaw nam coś na deser