ja poznałam siostry szensztackie w Częstochowie... choć mieszkałyśmy przez kilka godz w jednym domu nie rozmawiałam z nimi na tyle aby coś o nich opowiedzieć ale siostry były radosne i z dużym poczuciem humoru

Ja mieszkam koło tych sióstr i bardzo dobrze je znam, jedna nawet uczyła mnie religii w podstawówce : ).
Są tak jak pisze 'szukajaca Boga' baardzo radosnymi siostrami
Jeśli chcecie wiedzieć coś konkretnego, to piszcie :-)

Siostry szensztackie bardzo stawiają na rodziny i kobiety. W Koszalinie siostry mają raz w miesiącu spotkania z rodzinami. Dużą uwagę siostry poświęcają również młodzieży.

Rito chodzi Ci o formację typu nowicjat itp. ??

O formacji : http://www.siostry.szensztat.pl/index.p … enu1&w=120

Różnic jako takich nie ma, jednak nowością jest to, że siostry NIE składają ślubów wieczystych tylko przyrzeczenia wieczyste, dzięki czemu mogą opuścić instytut bez pisania listów, jest to spowodowane tym, że założyciel o.Józef Kentennich chciał, żeby siostry miały wolną wolę i żeby były to ich decyzje .

Formacja może być odbyta w Niemczech lub w Polsce ( jeśli uzbiera się min. chyba 5 dziewcząt ).

Kolejną rzeczą dość ciekawą jest to, że do instytutu można wstąpić tylko jeden raz. Nie można wystąpić, po czym namyślić się i wrócić, oczywiście uwzględniane są różne wyjątki jeśli ktoś wyjeżdża, np. zaopiekować się samą, chorą mamą, czy ze względów zdrowotnych .

Do sióstr (ale też do siebie - jeżeli ktoś należy do ruchu szensztackiego ) można nie trzeba mówić zamiast szczęść Boże 'Nos cum prole pia', na co odpowiedź brzmi 'benedicat virgo Maria', co oznacza 'niech ze swoim Dzieciątkiem błogosławi nam Dziewica Maryja'.

Każde sanktuarium wygląda w  identycznie ! ( jedynie w Bydgoszczy ołtarz itd. różnią się kolorem, nie są tak jak wszędzie z ciemnego drewna, a z jasnego ). I jest stworzone na wzór prasanktuarium.

Ostatnio edytowany przez terestynkaa (2013-06-12 19:23:17)