Piosenka jest super!
Przy okazji chce siostrĂŞ CelinĂŞ pozdrowiĂŚ

Witam was. Mam na imiĂŞ s. Antonina. ChĂŞtnie porozmawiam z wami na tematy zwiazane z naszym powoÂłaniem do Âżycia zakonnego i o waszych problemach. Serdecznie pozdrawiam.

Ostatnio edytowany przez s. Antonina duchaczka (2012-10-13 14:42:33)

witamy SiostrĂŞ na forum

"Wiara jest towarzyszkÂą zycia, pozwalajÂącÂą nam dostrzegaĂŚ wciaÂż na nowo cuda, ktĂłre czyni dla nas Pan BĂłg."
/Benedykt XVI./ Te s³owa powiedzia³ Ojciec Œwiêty zachêcaj¹c nas, byœmy nie byli leniwi w wierze. Rzeczywiœcie, kto nie zabiega o sw¹ wiarê przestaje te¿ zauwa¿aÌ cuda Bo¿e i brak mu radoœci. Kto wierzy, wie, ¿e jest kochany, bo widzi na ka¿dym kroku,Bo¿¹ OpatrznoœÌ. Nawet gdyby rodzice o nas zapomnieli, Bóg nie zapomni o Tobie i o mnie.Warunek:trzeba na ¿ycie patrzeÌ oczami wiary.

Witam Ciê Aniu naszym zakonnym pozdrowieniem:"RadoœÌ i pokój w Duchu Œwiêtym"
Tak. BĂłg o nas nie zpomina nigdy. My natomiast doœÌ czĂŞsto zapominamy o Jego obecnoÂści. Ale wci¹¿ przecieÂż zaczynamy od nowa  Go kochaĂŚ.Dzisiaj Pan przypomniaÂł mi siĂŞ tak szczegĂłlnie gdy wracaÂłam od dzieci i patrzyÂłam na cudnÂą polskÂą jesieĂą i zÂłote liÂście, ktĂłrymi On usÂłaÂł dla mnie scieÂżkĂŞ, ktĂłrÂą szÂłam

Wczoraj z³oto jesieni dzisiaj biel zimy. ¯ycie jest pe³ne niespodzianek.A Pan ten sam:wczoraj, dziœ i na wieki. Pyta w³aœnie odpowiadajac na niepokoje naszych serc :"Co chcesz abym ci uczyni³". Czeka na szczer¹ odpowiedŸ.Czasami chcielibysmy ukryÌ nasze pragnienia nawet przed Nim.Ale nie warto. Bartymeusz zaryzykowa³. Poprosil o rzecz po ludzku niemo¿liw¹ ale konkretn¹ i konieczn¹ dla niego. I nie odszed³ smutny. Wed³ug szczeroœci wiary jego, uczyni³ mu Pan.Pozdrawiam wszystkich, którym trudno jest szczerze przedstawiaÌ Bogu swe w¹tpliwoœci i najg³êbsze pragnienia.Odwagi.Bóg czeka, by okazaÌ ³askê.

a dokÂładniej Siostro?

W sytuacji po ludzku mówi¹cej "stop", dalej sie nie da, zwykle powierzam sie tak niemal¿e przekornie, komuœ blskiemu, kto ju¿ jest w Domu Ojca. Doœwiadczy³am wiele razy wrêcz humorystycznych sytuacji pomocy "stamt¹d".Kiedy przypominam sobie te sytuacje ogarnia mnie zawsze na nowo ³aska wiary, pragnienie g³êbszej modlitwy, dziekczynienia Bogu i zawierzania Mu bez granic.Rozwa¿anie Bo¿ych dzie³ w moim ¿yciu przynosi radosÌ i nadziejê. W te listopadowe mroczne wieczory bardzo przydaj¹ sie takie wspominki ze œwiêtych obcowania.Nie mog¹ to byÌ przypadki.By³oby ich zbyt wiele.Zreszt¹ tworz¹ z czasem niesamowit¹ logiczn¹ ca³oœÌ.Spróbujcie pomyœleÌ o tym w³aœnie dzisiejszego wieczoru.

ja uwierzy³am w œwiêtych obcowanie gdy w sytuacji podbramkowej z udzia³em "drugiej rozg³oœni" ogarn¹³ mnie lêk zawierzy³am siê tak¿e Œw. Faustynie

:|Aby wiara wzrastaÂła potrzeba czasem naszych klĂŞsk.Urodzajne okazujÂą siĂŞ niekochane przez nas  chwile gdy brakuje sukcesu, i tracimy pozytywny wzerunek w oczach ludzi.Po chwilach strapienia przychodzi nowa moc i jakaÂś odpornoœÌ wobec jawiÂących siĂŞ trudoÂści.Tu potwierdza siĂŞ prawdziwoœÌ PawÂłowych s³ów, Âże moc w sÂłaboÂści siĂŞ doskonali.