"Furta"

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie


Jest to forum powołaniowe, którego celem jest wspólne dążenie do Pana Boga, szukanie Go, odkrywanie swego powołania..., a więc modlimy się za siebie :)

1.Używamy tylko jednego konta i nie tworzymy podobnych nicków ani avatarów.
2.Dbamy o język na forum. Nie używamy wulgaryzmów.
3.Szanujemy się wzajemnie. Nie obrażamy, nie oczerniamy, nie wyśmiewamy innych forumowiczów.
4.Używamy ogólnie przyjętych zasad kultury.
5.Wszelkie naruszenia regulaminu czy jakieś zaistniałe konflikty powinny być zgłoszone administracji.
6 Nie piszemy krótkich postów typu: "ok.", "acha", "super" itd.
7.Nie tworzymy nowych wątków, jeśli taki temat już istnieje, szukamy.
8.Kolor czerwony jest przeznaczony tylko dla administratorów i moderatorów forum.
9.Jeśli wklejamy coś z jakiegoś źródła, wklejamy też link lub piszemy skąd to wzięliśmy, żeby nie naruszać praw autorskich.
10. Dbamy o porządek na forum. Staramy się nie pisać posta pod postem, używamy funkcji "edytuj", wyjątkiem może być odświeżenie tematu.
11. W związku z przeprowadzanymi na forum porządkami, przynajmniej raz na rok trzeba napisać chociaż jeden post. Osoby nieaktywne będą usuwane z forum.

Rangi na forum są jedynie symboliczne, nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.

#1 2011-08-01 18:30:27

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Witam wszystkich serdecznie! Nazywam się s. Anna i należę do Zgromadzenia Sióstr Służebnic Wynagrodzicielek NSJ. Ciekawa jestem czy słyszeliście o nas:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#2 2011-08-01 19:26:16

Paulincia89-16

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Ja nie słyszałam.
Może nam siostra coś o Was więcej napisać??

(próbowałam wejść na stronę ale przekierowuje na stronę do zakładania własnej domeny)

 

#3 2011-08-01 20:06:07

szukajaca Boga

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

hmm... chyba coś mi się obiło o uszy a raczej o oczy
czy ta nazwa 'wynagrodzicielki' ma coś wspólnego z Małgorzatą Marią Alacoque i jej objawieniami?

 

#4 2011-08-02 14:38:26

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Paulincia... spróbuj dziś wejść, strona jest już aktywna.

A nasza duchowość jest bardzo związana z objawieniami św. Małgorzaty i duchowością Serca Jezusa a nasz charyzmat to po prostu wynagradzanie.

Jesteśmy Zgromadzeniem pochodzącym z Włoch ale jesteśmy zgromadzeniem międzynarodowym. Cała nasza historia zaczęła się dawno, daaaaaaaaaawno temu (ale nie tak bardzo dawno:) od pewnego pobożnego włoskiego Kapłana, Antoniego Celony, który odkrył w sobie charyzmat wynagradzania. Czytając "znaki czasów" (trzęsienie ziemi z 1908 r., które zniszczyło zupełnie Mesynę) odkrył jego potrzebę i ważność. Będąc duszpasterzem mocno zaangażowanym w swoje posługiwanie, czuł wręcz wewnętrzne przynaglenie, by dążyć do odnowy nie tylko materialnej, ale nade wszystko duchowej człowieka.
Jako człowiek bardzo pokorny, zdawał sobie sprawę, że będzie potrzebował "wielu serc", które poniosą ten ideał życia poświęconego Bogu i drugiemu człowiekowi.

Dziś my staramy się nim żyć:)
Gdybym miała pokrótce streścić to czym i jak żyjemy, to użyłabym tylko jednego słowa: MIŁOŚĆ.
Cały ideał wynagradzania tu się zawiera i stąd czerpie swe źródło: Miłość jest wynagradzaniem a wynagradzanie jest miłością (ks. A. Celona).
Realizujemy to przepiękne powołanie poprzez miłość Boga, który z miłości do nas ukrył się w kawałku chleba. Stąd też wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu staje się naszą "potrzebą miłości". Adoracja wynagradzająca za tych, którzy nie kochają, nie adorują, nie ufają, nie wierzą ...

"Uwielbiajcie ze mną Pana i wywyższajmy razem Jego Imię" staje się dla nas mottem życia i działania.
Na wzór Maryi staramy się uczynić z naszego życia hymn chwały i uwielbienia Boga za dzieło stworzenia i odkupienia człowieka. Ona jest dla nas wzorem i przewodniczką.

Z kontemplacji Bożej miłości, wcielonej w Osobie Chrystusa, wypływa część czynna naszego powołania.
Wszystko, cokolwiek czynimy, łączymy z zasługami Jezusa i w Nim ofiarujemy Bogu Ojcu, współpracując w ten sposób w dziele odkupienia. Każda Służebnica Wynagrodzicielka, pisał Założyciel, ma być jak Chrystus: kapłanką i ofiarą, by swoim życiem wynagradzać za ogrom grzechu i zła i stać się "kanałem" przez które spływać będzie na ludzkość Boże błogosławieństwo.
I tak staramy się kochać każdego człowieka "z czułością Serca Jezusowego".

W praktyce przekłada się to na prowadzenie przedszkoli, szkół i pensjonatów dla studiujących (Włochy, USA), pomoc najuboższym i alfabetyzacja (Brazylia, Afryka), pomoc dzieciom opuszczonym i z trudnych rodzin (Polska).

Nasze powołanie to wynagradzanie miłością:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#5 2011-08-05 21:12:07

szukajaca Boga

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

piękne siostro, ale pewnie trudne! trzeba stale tą miłością się napełniać, aby jej nigdy nie brakło... to tak jakby całe życie na żebractwie przed Panem, dawcą miłości...Miłością samą! Wynagradzanie miłością to wypełnianie się Bogiem...

 

#6 2011-08-08 15:01:40

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Właśnie tak, trzeba się napełnić, by móc coś dać! Stąd też tak ważna jest modlitwa, która "ładuje" człowieka, napełnia go Bogiem i pozwala "złapać" z Nim kontakt. Tylko w relacji z Bogiem człowiek uczy się prawdziwej miłości, a ponieważ miłość ta jest źródłem bez dna, to i nauka trwa cały czas:)
Zachęcam Was do spędzenia choć kwadransa dziennie na rozmowie z Bogiem o Waszych sprawach, radościach, troskach. Niech to będzie taki "Boży Kwadrans" a zobaczycie, jak On zacznie w Was działać!
Z modlitwą:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#7 2011-08-08 17:01:12

lenka16

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Cudownie, że jest takie zgromadzenie, bo jest dużo do wynagrodzenia...
Bardzo przypadły mi do serca słowa o Waszej duchowości. Aż zadrgało z radości.

 

#8 2011-08-08 19:09:00

szukajaca Boga

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

s. Anna napisał:

Zachęcam Was do spędzenia choć kwadransa dziennie na rozmowie z Bogiem o Waszych sprawach, radościach, troskach. Niech to będzie taki "Boży Kwadrans" a zobaczycie, jak On zacznie w Was działać!

hmm ciekawa koncepcja

 

#9 2011-08-09 18:34:04

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Cieszę się, że Ci się podoba szukająca Boga:) Takie "bycie" z Bogiem sam na sam, rozmowa z Nim to też jest wynagradzanie:) Jezus przebywając z Ojcem, modląc się samotnie, rozmawiając z Nim wynagradzał za nas, za każdy ten moment, gdy myślimy, że Go nie potrzebujemy:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#10 2011-08-09 20:18:45

szukajaca Boga

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Tak! Często myślę zapominamy o tym akcencie Pana Jezusa wynagradzającego,a przecież to właśnie śmierć na krzyżu była wynagrodzeniem za grzechy ludzi i zarazem śmiercią odkupieńczą... dziękuję Siostro za to zdanie!

 

#11 2011-08-11 18:44:49

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Droga szukająca Boga cieszę się, że jakoś te słowa Ci się przysłużyły! Całe życie Jezusa było wynagradzaniem, pisze nasz Założyciel,  "naprawianiem" tego, co przez grzech zostało zniekształcone lub wręcz zniszczone.Zachęcam Was do przyglądania się postawie Jezusa, temu co mówił i robił i próby odszukanie w tym akcentu wynagradzającego, a potem zaaplikowania go we własnym życiu. Pytajcie siebie: co by zrobił Jezus na moim miejscu, jak by postąpił? Aby się tego dowiedzieć, trzeba poznawać Jezusa: czytać Pismo Święte i rozmawiać z Nim, czyli modlić się:) To najlepsza droga do naśladowania Go - wynagradzania ... do którego wszyscy od momentu chrztu jesteśmy wezwani:) Pozdrawiam:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#12 2011-11-21 10:17:57

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Szczęść Boże! Chciałabym się z Wami podzielić linkiem, który mi osobiście pomógł spojrzeć na Jezusa inaczej, a raczej zacząć Mu się lepiej przyglądać i poznawać Go:) http://vimeo.com/23787441
Dobrego słuchania i ciekawa jestem, co Wy na to?
z modlitwą
s. Ania


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#13 2013-04-22 14:44:13

 s. Anna

Użytkownik

25508160
Zarejestrowany: 2011-08-01
Posty: 10
Punktów :   
WWW

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Witam wszystkich ponownie po dłuuuuugiej nieobecności:)


„Miłość jest wynagradzaniem. Wynagradzanie jest miłością”
ks. A. Celona

Offline

 

#14 2013-04-22 15:21:24

szukajaca Boga

Gość

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Witamy, co u Sióstr słychać?

 

#15 2013-04-22 16:23:58

 Marzenak

wierna Panu- moderator

Skąd: Dolny Slask,Ateny
Zarejestrowany: 2009-11-09
Posty: 1063
Punktów :   17 

Re: Służebnice Wynagrodzicielki NSJ...słyszałeś o nas?

Dobrze,ze Siostra do nas wrocila Zapraszam do pisania na forum i pozdrawiam


BOGU MEMU UFAM ON PROWADZI MNIE

Naśladuj Chrystusa-kochaj i służ

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Żnin przegrywanie kaset vhs warszawa mapa fotowoltaiki HĂ´tels Padrón worldhotels-in.com