Użytkownik
Kto z Was by³ na filmie w kinie "Syn Bo¿y" ? Dzi¶ by³em po raz drugi. Po raz pierwszy gdy go ujrza³em zacz±³em gorzko p³akaæ. BY³y zaledewie 2-3 osoby w kinie ze mn± wiêc mog³em sobie pozwoliæ. naprawdê jako¶ ten film tak jakby chcia³ mi powiedzieæ, nawet skuszê siê o porównanie ¿e to Bóg co¶ do mnie mówi przez ten film. Wg mnie film jest piêknie zrobiony co do detala. Du¿o o nim my¶la³em gdy siê skoñczy³ ale po wyj¶ciu z kina spotka³em kolegê i zagada³em siê z nim i zapomnia³em o filmie. Lecz gdy dzi¶ poszed³em ju¿ kole¿ank± po raz drugi to te same emocje by³y zamkniête tylko od wewn±trz- nie wylewa³em ich na zewn±trz i nie robi³y takiego wra¿enia jak przy pierwszym. Po wyj¶ciu z kina kole¿anka musia³a szybko opu¶ciæ miejsce w jakim siê znajdowa³a i zosa³em sam. I tu siê zaczê³y schody. Po jej wyj¶ciu chodzi³em sam i nie wiedzia³em co robiæ. Ca³y czas przed oczami mia³em Jezusa- Jego u¶miechniet± radosn± twarz kiedy "zgarnia³" apposto³ów i naucza³ lud ale te¿ i cierpi±ca podczas biczowania i przybijania do kry¿a. Ca³y czas mia³em Jego przed oczami. Poszed³em do studenckiego ko¶ció³ka w którym jest Wieczna Adoracja- mo¿na tam podej¶c i w ciszy adorowaæ Pana Jezusa. Poszed³em tam. Polecia³y ³zy. Od momentu w którym zosta³em sam- moja g³owa my¶la³a tylko o Jezusie ( Jej jaka to musia³a byæ mi³o¶æ, Dlaczego ?, On mnie kocha, Wow ! - i wiele innych my¶li: pytania i twierdzenia). Pomy¶la³em ¿e z chêci± bym poszed³ 3 raz jeszcze na ten sam film. Popatrzeæ na twarz Jezusa, popatrzeæ jak uzdrawia itp. Wiem ¿e to jest magia filmu i mo¿e tak to na mnie oddzia³ywaæ. I tu mam pytanie: Czy to jest dobre ? Faszerowaæ siê wiele razy tym samym filmem- fakt faktem ¿e daje bardzo du¿o do my¶lenia. Ja wtedy w tej kapliczce usiad³em sobie w pierwszej ³awce specjalnie ¿eby nikt nie widzia³ jak lej± mi siê strumienie ³ez. Zala³bym siê ³zami. Modli³em siê ponad godzinê w kapliczce patrz±c na Jezusa. Zadaj±c mu pytania w my¶lach. Czu³em ¿e nie jestem Jego wart. On umar³ za mnie a ja dopuszczam siê takich grzesznych czynów. Bardzo bola³o. JA CHCIA£EM UMRZEÆ ! Prosi³em Boga by Mnie wzi±³ ju¿ do siebie bo chcia³bym zobaczyæ Jezusa tak jak na filmie. Wszytsko kr±¿y³o wokó³ tego filmu. Modli³em siê ¿ebym zszed³ dzi¶ z tego ¶wiata i ujrza³ Pana. A je¶liby nie to chocia¿ zobaczyæ Go we ¶nie a przede wszystkim us³yszeæ Jego g³os. Nie wiem co mam na ten tmat my¶leæ. Teraz emocje opad³y- my¶lê na trze¼wo ale dalej pragdnê obejrzeæ film jescze raz... Nie wiem jak to interpretowaæ
Offline
Użytkownik
?
Offline
Gość
Po przeczytaniu tego co napisa³e¶ nasunê³a mi siê taka refleksja nad sam± sob±... Pamiêtam jak p³aka³am na ,,Pasji" Gibsona- by³am bardzo przejêta (chocia¿ by³am szczeniakiem jak j± ogl±da³am) i wzruszona. A przecie¿ ta sama ofiara dokonuje siê w trakcie mszy ¶wiêtej i... jako¶ to mnie nie rusza. Ech, ta moja wiara... Jest nad czym pracowaæ.
kamciosz95 napisał:
?
8 Nie piszemy komentarzy typu: "ok.", "acha", "super" itd. 9.Nie tworzymy nowych w±tków, je¶li taki temat ju¿ istnieje, szukamy. (...) 11.Staramy siê nie pisaæ posta pod postem, u¿ywamy funkcji "edytuj", chyba ¿e chcemy od¶wie¿yæ w±tek, gdy¿ dawno nikt nic nie pisa³.
Offline
Użytkownik
kamcia czepiasz siê urwisie a mam ci przypomnieæ ile ty razy piszesz hahaha
Offline
Użytkownik
ogl±da³ kto¶ z Was Bibliê ? serial ?
Offline