Gość
22 lutego Rocznica objawienia obrazu
22 lutego. Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach.
Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady. W milczeniu wpatrywałam się w Pana, dusza moja była przejęta bojaźnią,
ale i radością wielką. Po chwili powiedział mi Jezus: Wymaluj obraz według rysunku,
który widzisz, z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw
w kaplicy waszej i na całym świecie(Dz. 47).
To dzień szczególny
Gość
23 lutego Wiara, nadzieja, miłość
Przez obraz ten udzielę wiele łask duszom, on ma przypominać żądania Mojego miłosierdzia, bo nawet wiara najsilniejsza, nic nie pomoże bez uczynków (Dz. 742).
Gość
24 lutego Wiara, nadzieja, miłość
O Boże mój, nadziejo moja jedyna, w Tobie położyłam ufność całą i wiem,
że nie będę zawiedziona (Dz. 318).
Gość
25 lutego Wiara, nadzieja, miłość
Choć droga tak strasznie najeżona kolcami, nie lękam się iść naprzód;
choć mnie grad prześladowań okryje, choć przyjaciele odstąpią, choć wszystko się sprzysięże przeciw mnie i choć się horyzont zaciemni, choć burza szaleć zacznie i poczuję, że jestem sama jedna i muszę stawić czoło wszystkiemu – wtenczas z całym spokojem ufam miłosierdziu Twemu, o Boże mój, i nie będzie zawiedziona nadzieja moja (Dz. 1195).
Gość
27 lutego Wiara, nadzieja, miłość
Często żyłam nadzieją przeciw nadziei i posunęłam swoją nadzieję do zupełnego zaufania Bogu. Niech się stanie ze mną to, co postanowił od wieków (Dz. 386).
Gość
28 lutego Wiara, nadzieja, miłość
Niech żadna dusza nie wątpi, chociażby była najnędzniejsza, póki żyje – każda może się stać wielką świętą, bo wielka jest moc łaski Bożej. Od nas zależy tylko nie stawiać oporu działaniu Bożemu (Dz. 283)
Gość
1 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Jak wody spływają z gór na doliny, tak też i łaski Boże spływają tylko na dusze pokorne (Dz. 55).
Gość
2 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Jezu, Ty jesteś takim malutkim, a ja wiem, że Ty jesteś mój Stwórca i Pan.
A Jezus mi odpowiedział: Jestem, a dlatego obcuję z tobą jako dziecię,
aby cię nauczyć pokory i prostoty (Dz. 184).
Gość
3 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Jezus dał mi poznać głębię swojej cichości i pokory, i dał mi zrozumieć,
że wyraźnie tego ode mnie żąda. Uczułam Boskie spojrzenie w duszę swoją, które napełniło mnie niepojętą miłością, ale zrozumiałam, że Pan patrzył się z miłością na cnoty i heroiczne wysiłki moje, i poznałam, że to Boga ściąga do serca mojego. Dlatego zrozumiałam, że nie wystarcza, bym się starała tylko o cnoty zwykłe, ale staram się ćwiczyć w cnotach heroicznych (Dz. 758).
Gość
4 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Kto chce się nauczyć prawdziwej pokory, niech rozważa mękę Jezusa. Kiedy rozważam mękę Jezusa, to mi przychodzi jasne pojęcie wielu rzeczy, których przedtem zrozumieć nie mogłam. Ja chcę być podobna do Ciebie, Jezu, do Ciebie ukrzyżowanego, umęczonego, upokorzonego. Jezu, odbij na duszy i sercu moim swoją pokorę (Dz. 267).
Gość
5 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
O, jak piękna dusza pokorna; z jej serca wznosi się jak z kadzielnicy woń wszelka
i nader miła, i przebija obłoki, i dosięga Boga samego, i napełnia radością Jego Najświętsze Serce. Takiej duszy Bóg niczego nie odmawia; taka dusza jest wszechwładna, ona wpływa na losy świata całego; taką duszę Bóg wywyższa aż do tronu swego, a im ona więcej się uniża, tym Bóg więcej się ku niej skłania, ściga ją swymi łaskami i towarzyszy jej w każdym momencie swą wszechmocą. Taka dusza jest najgłębiej z Bogiem zjednoczona (Dz. 1306).
Gość
6 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Zaraz po nowicjacie zaczęłam ćwiczyć się szczególnie w pokorze, a więc nie wystarczyły mi same upokorzenia, które Bóg dopuszczał na mnie, ale sama ich szukała
i w nadmiernej gorliwości przedstawiłam się nieraz przełożonym taką, jaką w rzeczywistości nie byłam, i o takich nędzach pojęcia nawet nie miałam. Jednak po niedługim czasie Jezus dał mi poznać, że pokora jest tylko prawdą (Dz. 1503).
Gość
7 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Nigdy się przed nikim nie płaszczę. Nie znoszę pochlebstw, a pokora jest tylko prawdą, nie ma w prawdziwej pokorze płaszczenia się (Dz. 1502).
Gość
8 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Bez pokory nie możemy się podobać Bogu. Ćwicz się w trzecim stopniu pokory:
to jest nie tylko się nie tłumaczyć i uniewinniać, jak nam coś zarzucają, ale cieszyć się
z upokorzenia (Dz. 270).
Gość
9 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Upokorzenie to pokarm codzienny. Rozumiem, że oblubienica przybiera wszystko,
co się tyczy jej Oblubieńca, a więc szata zelżywości Jego musi okryć i mnie. W chwilach, kiedy bardzo cierpię, staram się milczeć, ponieważ nie dowierzam językowi, który w takich chwilach jest skłonny do mówienia o sobie (Dz. 92).
Gość
10 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Wiem dobrze, czym jestem sama z siebie, dlatego Jezus odsłonił oczom duszy mojej całą przepaść nędzy, jaką jestem, a przez to rozumiem dobrze, że cokolwiek w duszy mojej jest dobrego, jest to tylko łaska Jego święta. To poznanie nędzy mojej daje mi zarazem poznać przepaść miłosierdzia Twojego. W życiu swoim wewnętrznym patrzę jednym okiem w przepaść swej nędzy i nikczemności, jaką jestem, a drugim okiem patrzę w przepaść miłosierdzia Twego, Boże (Dz. 56).
Gość
11 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Życie moje nie jest monotonne i szare, ale jest urozmaicone jako ogród wonnymi kwiatami, że nie wiem wreszcie, który wpierw kwiat zerwać: czy lilię cierpień, czy różę miłości bliźniego, czy fiołek pokory. (…) To wielka rzecz umieć wykorzystać chwilę obecną (Dz. 296).
Gość
12 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Choć wielkim jesteś, Panie, to jednak dajesz się zwyciężyć duszy uniżonej i głęboko pokornej. O pokoro, najdroższa cnoto, jak mało dusz cię posiada. Widzę wszędzie tylko pozór tej cnoty, ale samej cnoty nie widzę (Dz. 1436).
Gość
13 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
O dobry Jezu, dziękuję Ci za tę wielką łaskę, to jest, że dajesz mi poznać, czym jestem sama z siebie – nędzą i grzechem, niczym więcej; jedno tylko mogę sama z siebie, to jest obrażać Ciebie, o Boże mój, bo nędza nic więcej uczynić sama z siebie nie może, prócz obrażania Ciebie, o Dobroci nieskończona (Dz. 363).
Gość
14 marca Pokora, grzech, skrucha, sakrament pojednania
Na zawsze wiedz o tym, że tylko grzech ciężki wypędza Mnie z duszy, a nic więcej(Dz. 1181).