Gość
dzisiejszy dzień skwituję jednym krótkim zdaniem: Dziwny jesteś, Panie Boże
Karmolcia nic więcej nie napiszesz? Ciekawość mnie zżera
Offline
Gość
Pan Bóg dokonał cudu... Moja mama sama się mnie spytała czy nie mam w planach pójścia do zakonu (jest antyklerylna) po czym, jak powiedziałam, że nie wykluczam, zamiast spodziewanych protestów i pretensji usłyszalam, że to moje życie, wybory i decyzja. SZOK.
Super, w sumie to już jakaś ulga jak wiedzą.
Ja właśnie wróciłam z pracy, miałam dyżur dzisiaj w kuchni, bo zmarł mąż naszej pani kucharki i nie było kogo na zastępstwo, a że ja mieszkam 2 minuty drogi od naszego domu to zadzwonili po mnie A teraz chwilę odpocznę i na spacer z przyjacielem.
Offline
Użytkownik
ja dzisiaj jestem pod ogólnym wrażeniem wspaniałej książki, którą w sobotę pożyczyła mi znajoma siostra, tytuł to "droga niedoskonałości", polecam, jest o dążeniu do świętości poprzez ubóstwo i uniżenie, a nie zdobywanie cnót, i w tym kontekście szczególnie spodobało mi się przyrównanie świętego do bohatera (czyli iluzji świętości, często dzisiaj propagowanej przez środowiska chrześcijańskie):
"bohater to człowiek woli, świety to człowiek łaski, bohater jest przepojony swoją siłą, święty - przekonany o swojej słabości. Bohater działa na rzecz swojej chwały, triumfu spraw doczesnych, święty ma na względzie chwałę Boga. Bohater ma zmysł ludzki, święty ma zmysł Boga"...
doskonała opozycja do tego, do czego dąży większość "aktywnych" chrześcijan, czyli do bycia doskonałym katolikiem... jestem pod wrażeniem
Offline
Gość
Rzeczywiście, muszę zdobyć tę książkę, zaciekawiłaś mnie...
hahahahahahah
22 kwietnia br. godzina ok 21:20, wieczór, ciemno na dworze (polu) hahah:)
idzie sobie Kamcia ulicą i spotyka sąsiadkę, ledwie ją widzi w ciemnościach no i jak to kamcia, pełna kultura, mówi ...
Dzień dobry. hahahahahah
ludzie trzymajcie mnie bo następnym razem w dzień o 12 powiem komuś dobranoc na pożegnanie, albo po prostu złóżcie się i kupcie mi okulary hahahahahahahaha od razu dwie pary bo jedna może nie wystarczyć hahahahahah
Offline
eeee tam nie przesadzaj, myślisz że ją to obeszło. ja tam aktywnie szukam pracy. dziś piękna pogoda była. wstąpiłam poadorować Pana, tak miło było być dla Niego i jak wchodziłam to pierwsza ławka tuż przy Nim się zaraz zwolniła i byłam z Nim sam na sam...
Offline
Ja dzisiaj byłem w szkole Kiedy wróciłem ... nie pamiętam co robiłem (pewnie siedziałem na "FURCIE" hahaha
)
Potem byłem na Mszy św. Jak Dobrym Pasterzem jest Pan Jezus !!!!
Wróciłem i rąbałem drewno.....
Jutro nie idę do szkoły, bo są egzaminy gimnazjalne, więc pojadę na Jasną Górę, będę o Was pamiętał .....
Offline
jakbyście jednak się składali na okulary dla mnie to pamiętajcie proszę o chusteczkach hahahaha
dobrej nocy Furtowicze )
Offline
Weraikon, na pewno niedługo przyjedziesz....
Offline
Gość
A wiecie co, ja tez się wybieram na Jasną Góre... Może jakieś spotkanie?
A ja wczoraj miałam cięzki dzień, szukanie po bankach kredytów hipotecznych, małe szanse a od maja musze sie wyprowadzić, akademik mam tylko do czerwca i nie wiem co dalej ale wiecie co - ufam Panu, że mnie nie opuści. Nie mam gdzie mieszkać ale mam Jego!
ja chętnie posłużę jako przewodnik
Tylko dajcie znać wcześnie cobym czas miała
Może Karolina też przyjedzie? a ja do tego czasu zdążę odpisać na wszystkie maile. hahahaha
niedawno dostałam zaproszenie do .... UWAGA .... do Częstochowy hahahahahaha na rekolekcje do zmartwychwstanek hahahah :
ale niestety było to zbyt daleko żebym mogła dojechać hahahaha
Offline
Gość
To co może nowy wątek?
chętnie?!!
Offline
Szukająca Boga
"a od maja musze sie wyprowadzić, akademik mam tylko do czerwca i nie wiem co dalej ale wiecie co - ufam Panu, że mnie nie opuści. Nie mam gdzie mieszkać ale mam Jego!"
zerknij proszę pilnie na swoje PW....
pozdrawiam Wika
Ostatnio edytowany przez weraikon (2013-04-23 15:19:04)
Offline
Gość
Dzisiejszy dzień... Pan skutecznie odsuwa od tego co nie jest Jego wolą. Ale ufam...
od jutra nie chodzę do szkoły i staram się pilnie uczyć do matury hahahaha