«--

Veronika · 2009-10-01 17:27:40

w kaÂżdym bÂądÂź razie chodziÂło nam o to samo.
Modlitwa jest tu najwaÂżniejsza.
Bez modlitwy ani rusz.

Me@ · 2009-10-03 11:21:20

Amen !

Elcia · 2009-10-05 10:28:14

Mam przyjaciela KapÂłana ktĂłry jest obecnie na misjach w Afryce. PoznaliÂśmy siĂŞ jakieÂś 5 lat temu jak byÂł jeszcze klerykiem. I dzisiaj ze szczerego serca mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże bardzo go kocham jak brata. Ale mam rĂłwnieÂż przyjaciela ktĂłry jest klerykiem i nie mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże jestem pewna tego co do siebie czujemy. Z mojej stromy to jest przyjaÂźĂą, jak on twierdzi z jego strony rĂłwnieÂż. Ale trzeba jednak uwaÂżaĂŚ, Âżeby ta wielka przyjaÂźĂą nie przerodziÂła siĂŞ w coÂś innego

kucje · 2011-12-24 10:42:36

A co jeÂśli jest to dobra znajomoÂśĂŚ, nastĂŞpnie z jednej ze stron staje sie czyms wiecej i nagle ze strony duchownej, hmmm.. nie ma juz tego kontaktu? zaczyna omijac rozmow przy osobach trzecich, lecz face to face jest ok ?

Veronika · 2011-12-24 11:00:04

JeÂśli ze strony osoby duchownej znajomosc staje siĂŞ czymÂś wiĂŞcej-przyjaÂźniÂą? czy tym,Âże w Nim zaczyna zradzac siĂŞ uczucie? JeÂśli to drugie wtedy pozostaje modlitwa. I szczera rozmowa. Nawet zerwanie ze sobÂą kontaktu. Byc moÂże to bardzo trudne,ale chyba jednak najlepsze rozwiÂązanie z tej sytuacji.

sanderka1000 · 2011-12-24 11:07:29

Z jednej ze stron staje siĂŞ czymÂś wiĂŞcej... Teraz pytanie: z ktĂłrej? A moÂże lepiej zapytaĂŚ wprost osoby, ktĂłra unika? I u niej szukaĂŚ wyjaÂśnieĂą?

A-psik · 2011-12-24 11:20:28

sanderka1000 napisaĹ:
A moÂże lepiej zapytaĂŚ wprost osoby, ktĂłra unika? I u niej szukaĂŚ wyjaÂśnieĂą?

zawsze to powtarzam, czĂŞsto mamy tendencjĂŞ do dopowiadania sobie i bÂłĂŞdnego odczytywania sygnaÂłĂłw pÂłynÂących od drugiej strony

Veronika · 2011-12-24 14:09:15

sanderka1000 napisaĹ:
Z jednej ze stron staje siĂŞ czymÂś wiĂŞcej... Teraz pytanie: z ktĂłrej? A moÂże lepiej zapytaĂŚ wprost osoby, ktĂłra unika? I u niej szukaĂŚ wyjaÂśnieĂą?

Tak dlatego jestem za szczerÂą rozmowÂą.
Ale jeÂśli jednak dana osoba czuje coÂś wiĂŞcej to naleÂży odpowiedziec teÂż samemu sobie,co z tej sytuacji jest lepsze-kontakt dalszy z takÂą osobÂą i krÂąÂżÂące w gÂłowie myÂśli stale,Âże tamta osoba coÂś czujĂŞ,czy mimo wszystko zerwanie ze sobÂą kontaktu nawet.

kucje · 2011-12-24 14:15:01

ze strony dziewczyny staje sie byc czyms wiecej.. a duchownej ? sama nie wiem, czuje ze moze w jakims stopniu tez. Zapytac w prost ? a jesli to bardzo trudne ? za tym idzie strach ze starci sie ta osobe.. zerwanie kontaktu to chyba najgorsze co moze byc w tym przypadku...

sanderka1000 · 2011-12-24 14:30:41

Kucje, w takim przypadku zerwanie kontaktu to najlepsze rozwiÂązanie. Z Panem Bogiem siĂŞ nie rywalizuje. Bo jest siĂŞ na z gĂłry przegranej pozycji.

JeÂżeli to jest wszystko takie niby, chyba, byĂŚ moÂże to lepiej to wyjaÂśniĂŚ. MoÂże nie zapytaĂŚ wprost: "wiesz, bo widzĂŞ, Âże czujesz do mnie coÂś wiĂŞcej, kochasz mnie?" ale chyba coÂś bardziej na zasadzie: "widzĂŞ, Âże nasze relacje wyglÂądajÂą nieco inaczej. Czym to jest spowodowane?" Z doÂświadczenia wiem, Âże sprawy niewyjaÂśnione prowadzÂą do wielu konfliktĂłw, sprzeczek itp., wiĂŞc najlepiej problemy rozwiÂązywaĂŚ od razu, nawet jeÂśli to trudne. Ale przede wszystkim w centrum postawiĂŚ Chrystusa to On jest ÂŚwiatÂłoÂściÂą i niech to On rozÂświetli caÂłÂą tĂŞ sytuacjĂŞ.

kucje · 2011-12-24 14:53:19

moÂże i masz racje. Ale to bardzo trudne, kiedys normalnie gadalismy.. teraz nie mozna nazwac tego normalnoscia, znaczy jak jestesmy sami to jest ok. Tylko po takiej rozmowie jak spojrzec pozniej tej osobie w oczy, keidy sie ja widzi prawie codziennie ?

Veronika · 2011-12-24 18:20:52

Jeszcze jednym rozwiÂązaniem jest moÂże rozmowa ze znajomym kapÂłanem na ten temat?
Unikac spotkac z tÂą osobÂą,unikac rozmĂłw. Przede wszystkim modlic siĂŞ.

Ostatnio edytowany przez Veronika (2011-12-24 18:23:37)

kucje · 2011-12-24 21:21:16

nie mam innego znajomego kapÂłana z ktĂłrym moÂżna tak pogadaĂŚ. Kazdy mowi: unikac tego , tamtego, ale nie potrafiĂŞ a modle sie codziennie ..

kucje · 2011-12-24 21:22:30

czy jesli on zaczal mnie pierwszy unikac, to moze znaczyc ze mogl sie domyslec mojego uczucia, czy tez cos poczul . ? jak moge to rozumiec?

sanderka1000 · 2011-12-24 21:48:31

Dwuznacznie, jak napisaÂłaÂś. Ale nigdy siĂŞ nie dowiesz, dopĂłki nie spytasz.

A-psik · 2011-12-24 21:56:52

Wiesz, nikt tu z obecnych nie siedzi w gÂłowie owego kapÂłana...bardzo moÂżliwe, Âże dostrzegÂł, iÂż Wasza relacja zaczyna siĂŞ zmieniaĂŚ, iÂśĂŚ w niewÂłaÂściwym kierunku...moÂże zauwaÂżyÂł wzrost Twojego zaangaÂżowania i tych "moÂże" moÂże byĂŚ wiele. Nikt nie da Ci recepty jak winnaÂś postÂąpiĂŚ w tej sytuacji- pamiĂŞtaj tylko jedno on jest..."zajĂŞty".

Ela G. · 2011-12-25 08:44:10

przyjazn moze taka i istnieje ale nie kazdy moze ja "miec". nie kazdy moze znalesc w Kaplanie przyjaciela bo sie okazuje ze nawet nie jest tego wart.

o milostkach zwgledem ksiezy to juz nie wspomne. jak co stylko sie dokapuja unikaja jak ognia gadaja potem od niechcenia.

i wielka przyjaz zamienia sie w jeszcze wieksze rozczarowanie.

a z ksiedzem to najlepiej jak juz chce sie o czyms pogadac to przy konfesjonale jak to "tradycja" i przyzwoitosc nakazuje

Ostatnio edytowany przez Ela G. (2011-12-25 08:49:32)

A-psik · 2011-12-25 09:13:03

Ela G. napisaĹ:
o milostkach zwgledem ksiezy to juz nie wspomne. jak co stylko sie dokapuja unikaja jak ognia gadaja potem od niechcenia.

i wielka przyjaz zamienia sie w jeszcze wieksze rozczarowanie.

a nie pomyÂślaÂłaÂś, Âże ksiÂądz/zakonnik to teÂż czÂłowiek i czasami tak po ludzku jest bezradny wobec miÂłostek mÂłodych dziewic i dochodzi do wniosku, Âże unikanie jest lepszym wyjÂściem niÂż spotykanie i podsycanie nadziei na coÂś wiĂŞcej w zauroczonej...

sanderka1000 · 2011-12-25 09:43:40

Ela G. napisaĹ:
a z ksiedzem to najlepiej jak juz chce sie o czyms pogadac to przy konfesjonale jak to "tradycja" i przyzwoitosc nakazuje

PrzyzwoitoÂśĂŚ? A co jest nieprzyzwoitego w takiej normalnej rozmowie? RozmawiaÂłam nie raz i z niejednym kapÂłan i jakoÂś nie uwaÂżam, Âżeby byÂło w tym coÂś nieprzyzwoitego...

Veronika · 2011-12-25 10:36:47

SÂłuchaj nawet jeÂśli to sÂą jakieÂś Twoje miÂłostki. Zostaw to Bogu, OdpowiedÂż sobie,kto jest dla Ciebie waÂżniejszy BĂłg czy kapÂłan. PomĂłdl siĂŞ. Wiadomo,Âże zerwanie ze sobÂą kontaktu to bĂłl. Ale czas leczy rany.
A sÂądzisz,Âże co ten kapÂłan by mĂłgÂł zrobic jak siĂŞ dowie tak prosto w oczy,Âże czujesz do Niego coÂś wiĂŞcej?
PamiĂŞtaj,Âże On juÂż wybraÂł swojÂą drogĂŞ.

OgĹoszenie

#21 2009-10-01 17:27:40

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#22 2009-10-03 11:21:20

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#23 2009-10-05 10:28:14

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#24 2011-12-24 10:42:36

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#25 2011-12-24 11:00:04

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#26 2011-12-24 11:07:29

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#27 2011-12-24 11:20:28

Re: dziewczyna a osoba duchowna

sanderka1000 napisaĹ:

#28 2011-12-24 14:09:15

Re: dziewczyna a osoba duchowna

sanderka1000 napisaĹ:

#29 2011-12-24 14:15:01

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#30 2011-12-24 14:30:41

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#31 2011-12-24 14:53:19

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#32 2011-12-24 18:20:52

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#33 2011-12-24 21:21:16

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#34 2011-12-24 21:22:30

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#35 2011-12-24 21:48:31

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#36 2011-12-24 21:56:52

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#37 2011-12-25 08:44:10

Re: dziewczyna a osoba duchowna

#38 2011-12-25 09:13:03

Re: dziewczyna a osoba duchowna

Ela G. napisaĹ:

#39 2011-12-25 09:43:40

Re: dziewczyna a osoba duchowna

Ela G. napisaĹ:

#40 2011-12-25 10:36:47

Re: dziewczyna a osoba duchowna

Stopka forum

OgĹoszenie

sanderka1000 napisaĹ:

sanderka1000 napisaĹ:

Ela G. napisaĹ:

Ela G. napisaĹ: